Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temuJuż kiedyś w prywatnej rozmowie Pana Porucznika zapraszałem a teraz czynię to oficjalnie.
Musiało mi wylecieć z głowy. Być może wtedy trwał remont. Nie mniej już wybieram się do Tarnowa, tylko gdzieś mi się mapa zapodziała...