Re: Dzień Dobry!
Witam Szanownego Kuzyna, cieszę się, że wróciłeś z wojaży
Witam Szanownego Kuzyna, cieszę się, że wróciłeś z wojaży
Maksymilian Rudolf Habsburg pisze: ↑5 lata temuChyba nie tylko serce Szanownemu Panu wyskoczyło, ale to w towarzystwie tak niezwykłego artysty rzecz zrozumiała.
Maks !!! ukochany syn Ludów i Narodów Monarchii to znaczy chciałem powiedzieć witam Wasza Wysokość no to się teraz ruch na rynku tekstylnym zrobi
to znaczy chciałem powiedzieć dobrze widzieć Waszą Wysokość w zdrowiu. :)
Ruch na rynku tekstylnym? Raczy Szanowny żartować. Bez dochodów, bez adresów ulubionych krawców, bez najnowszych katalogów mód, na bruku, w jednym welwecie, w dodatku pocerowanym. Zajrzałem do moich komnat w Schönbrunn - sam kurz; w komodach pluskwy, w szafach mole. Nie mam nawet szlafmycy!
Bez szlafmycy ?!?! O tempora, o mores! Trzeba będzie jakoś zaradzić tej niesprawiedliwości.
Gdyby mnie tak poratowała Wasza Emiliencja koroną sześćdziesiąt trzy halerze, to poszedłbym sobie do kolektury chociaż.
Niestety apanaże arcyksiążęce coraz cieńsze, a debet stoi mi na przeszkodzie do wygranej pół miliona w czeskiej loterii krajowej
Proszę o wypłacenie kwoty: 1 korony sześćdziesięciu trzech halerz, okazicielowi skryptu. Podpisano Targersdorf
Proszę arcyksiążę.
Jeżeli wygram moje pół miliona, oddam Waszej Milicji co do grosza.
Witaj, najdroższy Przyjacielu!
Witam Szanowna Panią, cieszę się że Pani wróciła
Cudownie znów Pana zobaczyć, Wasza Wysokość! Proszę mi wybaczyć i poprawić, jeśli owa tytulatura jest już nieaktualna, domyślam się, że podczas mojej długiej nieobecności wiele mogło się zmienić.