Monarchia Austro - Węgierska

Hallo meine Damen und Herren!

Podejrzewam, że niektórym nie muszę się przedstawiać - jednak po tych 10 latach przerwy wypada. Nazywam się Isabella Marie Swan, miałam okazję już działać w MAW w latach 2009/2011 co wspominam jako jeden z najlepszych moich okresów tutaj. Z zaskoczeniem odkryłam, że MAW nadal istnieje, to tym bardziej po tak długiej przerwie zawitam by zobaczyć jak się ma.
Mam nadzieję, że nie namieszam zbytnio swoim przybyciem
Pozdrawiam was serdecznie wszystkich

Isabella Marie Swann pisze: ↑3 lata temu

Hallo meine Damen und Herren!

Podejrzewam, że niektórym nie muszę się przedstawiać - jednak po tych 10 latach przerwy wypada. Nazywam się Isabella Marie Swan, miałam okazję już działać w MAW w latach 2009/2011 co wspominam jako jeden z najlepszych moich okresów tutaj. Z zaskoczeniem odkryłam, że MAW nadal istnieje, to tym bardziej po tak długiej przerwie zawitam by zobaczyć jak się ma.
Mam nadzieję, że nie namieszam zbytnio swoim przybyciem
Pozdrawiam was serdecznie wszystkich

Czuję się zaszczycony powitać Szanowną w progach Monarchii jako pierwszy. Nie spodziewałem się w ogóle, że się jeszcze spotkamy… Tak, tak!
Nie w tym “wcieleniu”, ale owszem, zdarzyło nam się wirtualnie spotkać. Przebyłem bardzo podobną drogę do Szanownej Pani, z tymże mnie nie było w mikronacji jakieś 5-6 lat zanim powróciłem w czerwcu zeszłego roku własnie tutaj… A teraz idzie mi… co by nie pisać, całkiem, całkiem..
No, ale gdzie moje maniery! Co Szanowną sprowadza do nas? Jak to się stało, że po 10-ciu latach zawitała Pani ponownie?
Tymczasem nie naciskam i życzę przyjemnej podróży po naddunajskich okolicach…

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑3 lata temu

Isabella Marie Swann pisze: ↑3 lata temu

Hallo meine Damen und Herren!

Podejrzewam, że niektórym nie muszę się przedstawiać - jednak po tych 10 latach przerwy wypada. Nazywam się Isabella Marie Swan, miałam okazję już działać w MAW w latach 2009/2011 co wspominam jako jeden z najlepszych moich okresów tutaj. Z zaskoczeniem odkryłam, że MAW nadal istnieje, to tym bardziej po tak długiej przerwie zawitam by zobaczyć jak się ma.
Mam nadzieję, że nie namieszam zbytnio swoim przybyciem
Pozdrawiam was serdecznie wszystkich

Czuję się zaszczycony powitać Szanowną w progach Monarchii jako pierwszy. Nie spodziewałem się w ogóle, że się jeszcze spotkamy… Tak, tak!
Nie w tym “wcieleniu”, ale owszem, zdarzyło nam się wirtualnie spotkać. Przebyłem bardzo podobną drogę do Szanownej Pani, z tymże mnie nie było w mikronacji jakieś 5-6 lat zanim powróciłem w czerwcu zeszłego roku własnie tutaj… A teraz idzie mi… co by nie pisać, całkiem, całkiem..
No, ale gdzie moje maniery! Co Szanowną sprowadza do nas? Jak to się stało, że po 10-ciu latach zawitała Pani ponownie?
Tymczasem nie naciskam i życzę przyjemnej podróży po naddunajskich okolicach…

A no cóż powrot do starych zainteresowań, a przy okazji szukając ostatnio informacji odnośnie realnej MAW natknęłam się na micropedie i opis, że MAW zostało reaktywowane. Więc postanowiłam zobaczyć jak się wam tu żyje. I może powrócić na trochę dłużej. Pewnie nikt mnie tutaj nie pamięta poza Panem

Isabella Marie Swann pisze: ↑3 lata temu

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑3 lata temu

Isabella Marie Swann pisze: ↑3 lata temu

Hallo meine Damen und Herren!

Podejrzewam, że niektórym nie muszę się przedstawiać - jednak po tych 10 latach przerwy wypada. Nazywam się Isabella Marie Swan, miałam okazję już działać w MAW w latach 2009/2011 co wspominam jako jeden z najlepszych moich okresów tutaj. Z zaskoczeniem odkryłam, że MAW nadal istnieje, to tym bardziej po tak długiej przerwie zawitam by zobaczyć jak się ma.
Mam nadzieję, że nie namieszam zbytnio swoim przybyciem
Pozdrawiam was serdecznie wszystkich

Czuję się zaszczycony powitać Szanowną w progach Monarchii jako pierwszy. Nie spodziewałem się w ogóle, że się jeszcze spotkamy… Tak, tak!
Nie w tym “wcieleniu”, ale owszem, zdarzyło nam się wirtualnie spotkać. Przebyłem bardzo podobną drogę do Szanownej Pani, z tymże mnie nie było w mikronacji jakieś 5-6 lat zanim powróciłem w czerwcu zeszłego roku własnie tutaj… A teraz idzie mi… co by nie pisać, całkiem, całkiem..
No, ale gdzie moje maniery! Co Szanowną sprowadza do nas? Jak to się stało, że po 10-ciu latach zawitała Pani ponownie?
Tymczasem nie naciskam i życzę przyjemnej podróży po naddunajskich okolicach…

A no cóż powrot do starych zainteresowań, a przy okazji szukając ostatnio informacji odnośnie realnej MAW natknęłam się na micropedie i opis, że MAW zostało reaktywowane. Więc postanowiłam zobaczyć jak się wam tu żyje. I może powrócić na trochę dłużej. Pewnie nikt mnie tutaj nie pamięta poza Panem

No w obecnej chwili JCKW Franciszek Józef jest na dłuższej realiozie, ale pojawił się, bodajże wczoraj, na naszym discordzie… Co do reszty to ja nie mam pewności, ale kto wie… Czy planuje Szanowna Pani na dłużej, czy tylko na deser do Sachera i na pociąg powrotny?

Dobry wieczór
proszę wybaczyć mi śmiałość, ale czy JCiKW FJ nie smolił czasem cholewek do Szanownej Pani?

Szanowna Pani Izabelo
Serdecznie witam w RON
Czy w okresie działalności Pani w MAW nie była Pani Ministrem Kultury ?
Nie robiła Pani wystaw ?

@Andrew von Habsburg chyba chodziło o powitanie w MAW, a nie RON, nieprawdaż?
Z tego co mi świta, to właśnie z działaności kulturalnej Szanowna Pani słynęła!

Oczywiście MAW
Tak słynęła ledwie nie zostałem zdegradowany i usunięty z MAW, ale to stare dzieje.
Prawdopodobnie tylko Cesarz Senior pamięta.

Jeszcze jedno co pamiętam, czy nie ma Pani nadanego tytułu barona lub baronessy, niestety pamieć już nie ta.

Andrew von Habsburg pisze: ↑3 lata temu

Jeszcze jedno co pamiętam, czy nie ma Pani nadanego tytułu barona lub baronessy, niestety pamieć już nie ta.

Czyżby Szanowny pan Trzaska?
Tak moją dziedziną było robienie tutaj wystaw. Stare dobre czasy