Monarchia Austro - Węgierska

Nie, nie będę lamentować, że forum ucichło ostatnimi czasy co nieco, ale chciałbym by każdy, w miarę możliwości opisał jak widzi MAW za miesiąc-dwa-pięć-rok... Chciałbym wiedzieć co zamierzacie robić, jak działać, co możemy zrobić wspólnie. Może taka mała "burza mózgów" sprawi, że kilka projektów się urzeczywistni...
JCKM @Franz Leopold I miał pewien plan związany z pewnymi wydarzeniami w pewnym regionie Monarchii, ale coś przycichło. Czy to nadal jest możliwe?
Pewnie inni również przedstawiali swoje dalekosiężne plany, ale w tym momencie na pewno sobie nic nie przypomnę...
Liczę także, że jako pasjonaci lawirowania między realnym światem, a wersją alternatywną określicie się w jakim stopniu jesteście się jeszcze "poświęcić" dla Austro-Węgier, no bo oczywiście liczę, że jesteści.

Przyznam się że mi się przestało chcieć w mikro ze względu na wydarzenia na Ukrainie, ale zbieram się w sobie.
Co za konwania i gdzie Szanowny snuł?

Ja widzę to tak, że odszedł Pan Potocki i nagle towarzystwo ucichło...
Ogólnie teraz po świętach jakoś cicho. Rajdy trochę "wybustowały" Sarmację... Zawsze po miesiącu o dużej aktywności nadchodzi miesiąc słaby.
Teoretycznie miałbym dla monarchii ciekawą opcję na duży skok aktywności... Pewnie Panu Grunerowi by sie spodobał. Może zyskał by uznanie dworu cesarskiego.. Ale najwcześniej wolałbym wprowadzić ten pomysł w życie za pół roku.

Szanowni Panowie
Jak już wcześniej pisałem ja do 30 kwietnia muszę ograniczyć działaność. W realu natłok pracy i nic z tym nie zrobię,a teraz łatwo stracić pracę, ale trudno ją zdobyć.
W maju powrócę do dawnej aktywności

Tak myślę, że w maju może wydarzyć się kilka ważnych dla mikronacji zmian. W Maju ludzie powrócą.

Dokąd idziesz Monarchio?

Do upadku, jak wszystko na tym wirtualnym łez padole
Ja mam kilka planów ale co z tego wyjdzie nie wiem.
Po istnym szaleństwie przedświątecznym, dużo pracy, przyszła chwila na atak morderczego covida, który dziesiątkuję firmę w której pracuję. Sam jestem na razie dziesiątkowany aktywnie
Jest leciutki kryzys, co widać po braku kolejnych sporthirkowych komentarzy dotyczących naszej ligi.
Mam nadzieję, że przez weekend nadrobię zaległości, przede wszystkim te w Radzie Państwa.

Targersdorf Borisz pisze: ↑4 lata temu

Dokąd idziesz Monarchio?

Do upadku, jak wszystko na tym wirtualnym łez padole

Ciekawa jaka będzie ostania aktywna mikronacja.

Michał Jerzy Potocki pisze: ↑4 lata temu

Ciekawa jaka będzie ostania aktywna mikronacja.

Proszę pamiętać, że gówno, tak jak milky way, pływa na wierzchu

A to Baronie życzę zatem mnóstwo zdrówka! Oczywiście dla WCKW Andrzeja i Herr Michała również!
Ja też mam swoje plany, ale chyba na ten moment muszą zaczekać. Za bardzo bym chciał, a technicznie nie ogarniam. Zresztą bez pomocy Was to i tak nie ma sensu.
Spokojnie panowie, damy sobie radę, każdy pomalutku powraca, po lżejszych, bądź cięższych kryzysach.
Co do upadku mikronacji jako tak, to nie ma teakiej możliwości. Istnieje jednak również opcja, że mikronacje będą po prostu jednosobowymi tworami, co swego czasu było modne na zachodzie. Tam mikro w takiej formie jak u nas nie istniała. Jedynie chyba na Micrze...

Jednoosobowe państwa nie są uznawane przez mikronacje, może zaczną być.
Myślę, że do puki będą ludzie się tym bawić, to nie padnie.
Niestety przewiduję, że aktywność bardzo spadnie