Praskie wiadomości

[Heinz-Werner Grüner]

Np. Budapeszt, albo Salzburg

Raczej nie myślałem o naszych "monarchistycznych", ale ok.
Do niebieskiego narożnika zapraszam...
a)wersja obronna Budapesztu
Legendarna budapesztańska siła, połączona z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem-precyzja, kunszt, taktyka, opanowanie i wyrachowanie rodem z dzielnicy Kispest. Przed państwem, jedyny w swoim rodzaju, Duma Węgier! @Targersdorf Borisz ...

b)wersja obronna Salzburga
Wojownik co się zowie, którego największą mocą jest żarliwa agresja. Gdy do tego dodamy nieokrzesaną bitność, ambicję i wolę walki okraszoną pewnością siebie wychodzi nam salzburgska mieszanka wybuchowa. Przed nami niesamowity austriacki zabijaka @Michał Jerzy Potocki !

Herr @Moritz von Oranien-Nassau miej się na baczności.

[Michał Jerzy Potocki]

Np. Budapeszt, albo Salzburg

b)wersja obronna Salzburga
Wojownik co się zowie, którego największą mocą jest żarliwa agresja. Gdy do tego dodamy nieokrzesaną bitność, ambicję i wolę walki okraszoną pewnością siebie wychodzi nam salzburgska mieszanka wybuchowa. Przed nami niesamowity austriacki zabijaka @Michał Jerzy Potocki !

Herr @Moritz von Oranien-Nassau miej się na baczności.

@Heinz-Werner Grüner @Moritz von Oranien-Nassau
Tylko bez takich. Salzburg był dziurą. I był głęboko w tylnej części kręgosłupa Pana Moritza, tam gdzie się kończy szlachetna część pleców.
Salzburga nie było. Zbudowałem to wszystko sam. I jestem z tego dumny. Nie wiele mogę jeszcze zrobić. Ale coś jeszcze porobię.
Myślę, że to namiestnictwo osiąga już szczyt. I jestem z tego zadowolony.

[Heinz-Werner Grüner]

Np. Budapeszt, albo Salzburg

b)wersja obronna Salzburga
Wojownik co się zowie, którego największą mocą jest żarliwa agresja. Gdy do tego dodamy nieokrzesaną bitność, ambicję i wolę walki okraszoną pewnością siebie wychodzi nam salzburgska mieszanka wybuchowa. Przed nami niesamowity austriacki zabijaka @Michał Jerzy Potocki !

Herr @Moritz von Oranien-Nassau miej się na baczności.

@Heinz-Werner Grüner @Moritz von Oranien-Nassau
Tylko bez takich. Salzburg był dziurą. I był głęboko w tylnej części kręgosłupa Pana Moritza, tam gdzie się kończy szlachetna część pleców.
Salzburga nie było. Zbudowałem to wszystko sam. I jestem z tego dumny. Nie wiele mogę jeszcze zrobić. Ale coś jeszcze porobię.
Myślę, że to namiestnictwo osiąga już szczyt. I jestem z tego zadowolony.

Sam? A pracownik budowlany czyta i ryczy.

[Michał Jerzy Potocki]

Pan wie o co chodzi.
Przecież to dzięki porozumieniu z ludźmi tam mieszkającymi odbudowaliśmy fabryki, zakłady, firmy, przedsiębiorstwa.
Dzięki ich pieniądzom zbieranym daliśmy radę. Wynagrodziłem im to nie nakładając żadnego podatku w roku 1920. Oraz wydając wiele dekretów dla nich. Także utworzyłem sejmik Księstwa aby mogli wybierać przedstawicieli i aby poprzez nich przekazywali swoje potrzeby, prośby, projekty, pomysły, propozycje. Jednak od strony tej formalnej, forumowej to ja to zrobiłem.
Ale gdyby nie pomoc oraz słowa @Targersdorf Borisz, @Franz Joseph von Habsburg @Franz Leopold I @Moritz von Oranien-Nassau @Heinz-Werner Grüner Także @Andrew von Habsburg @Henryk von Groc @Maksymilian Rudolf Habsburg i @Michał F. Lubomirski-Lisewicz, to nie zrobiłbym takiego namiestnictwa jakie jest. Bowiem od części osób usłyszałem krytykę potrzebna do obiektywnego oceniania sytuacji oraz pomysłów. Część osób zainspirowała mnie swoimi pomysłami i projektami. Część umożliwiła mi realizację moich projektów, pomagając mi w różne sposoby. Zatem dziękuję za to. Salzburg jest dziełem pracy wspólnej.

[Andrew von Habsburg]

Dziękuję za wymienienie mnie, ale większą część pracy w Księstwie Salzburg jest dziełem Ekscelencji
I Panu należą się wielkie brawa.

[Moritz von Oranien-Nassau]

Jako żywo.

[Michał F. Lubomirski-Lisewicz]

Także dziękuję za wspomnienie mnie.
W każdym razie, budowa Księstwa została dokonana przez Mości Pana.

[Heinz-Werner Grüner]

Salzburg budowali mieszkańcy tego księstwa według pomysłów Herr Potockiego... Jest architekt, są i wykonawcy...

[Michał F. Lubomirski-Lisewicz]

Salzburg budowali mieszkańcy tego księstwa według pomysłów Herr Potockiego... Jest architekt, są i wykonawcy...

A, to oczywiście.

[Emeryt]

Do niebieskiego narożnika zapraszam...

Ale że jak? Kogo ma bić? My czarną dziurą? Przecież jesteśmy DUŻYM PĘPKIEM MONARCHII Na św. Petkę Bałkańską, przecież to wszystko co wy dzielicie pomiędzy swoje kraje koronne, to my mamy pod jedną Świętą Koroną.

Jedynie co mnie boli, to fakt, że jak ktoś się w Wiedniu do Dunaju się wysika, to my w 10 dniu później kawę z tej wody parzymy.

-Istvanie o co tu chodzi? Jakaś prowokacja? A jak już tu jesteś to nalej mi wody z Dunaju.
-Przegotowanej?
-Istvanie!!!! Chcesz abym dostał palpitacji serca? Przegotowanej!?!?/i]