Strona 1 z 18

Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Moritz von Oranien-Nassau

Obrazek
I znów z salingów dostrzeżono ląd. Zostawiwszy wojskową eskortę za granicą austro-węgierskich wód terytorialnych statki handlowe ruszyły w kierunku wybrzeży dalmackich. Podniecenie wśród niedoświadczonych marynarzy rosło oglądali oni ten ląd po raz pierwszy..
-Wyspy jak u nas, na Kurlandii. Trochę już tęsknie-westchnął jeden z nich,
Tym czasem trzy żaglowce płynęły już na północ, w kierunku Triestu.


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Emeryt

Piękne żaglowce!!!


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner

Śledziłem Pańską wyprawę już w Rzplitej i tak się zastanawiałem jakimi towarami są wyładowane żaglowce.


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Michał Jerzy Potocki

Miejmy nadzieję że nie ładunki wybuchowe i proch z RON.. :shock: :? :lol: :D


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Andrew von Habsburg

Na powitanie żaglowców wypłynęły cztery torpedowce.

Obrazek

Po zbliżeniu się do statków oddały salwę honorową i poprowadziły żaglowce do portu


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Michał von Rokuszewski pisze: 4 lata temu

Miejmy nadzieję że nie ładunki wybuchowe i proch z RON.. :shock: :? :lol: :D

W Forcie Jakuba jawnie załadowałem egzotyczne barwniki i drewno oraz owoce.Spokojnie. Granatów wśród nich nie ma. :lol:


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Emeryt
Moritz von Oranien-Nassau pisze: 4 lata temu

Granatów wśród nich nie ma.

Granat, to też owoc, i to smaczny.


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Michał F. Lubomirski-Lisewicz

Ja myślę, że to było zamierzone. ;-)


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Emeryt
Michał F. Lubomirski-Lisewicz pisze: 4 lata temu

Ja myślę, że to było zamierzone. ;-)

Zamierzone?
Imputuje Pan, że Moritz nie zabrał grantów na handle, aby mi zrobić przykrość???


Re: Handel Morski

: 19, Sierpień 1920
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Borys von Targersdorf pisze: 4 lata temu
Michał F. Lubomirski-Lisewicz pisze: 4 lata temu

Ja myślę, że to było zamierzone. ;-)

Zamierzone?
Imputuje Pan, że Moritz nie zabrał grantów na handle, aby mi zrobić przykrość???

Dołączam się do pytania. ;)
Mam kontakty w Grecji, więc najbliższym konwojem sprowadzę i granaty. :-)