Po przejrzeniu całego forum nie znalazłem żadnego prawa,które normuje kwestie związane z liczbą szalup na statkach pasażerskich.Więc nie wiem czy ma ich być według tonażu statku,czy według liczby pasażerów.
Szukam również ludzi,którzy chcą zostać oficerami i marynarzami.
mam nadzieję ,że Rząd nigdy takiego prawa nie wyda . jest to prywatna sprawa armatora .
Herr Cunard, a może zechciałby Pan podjąć się stworzenia austro-węgierskiej floty handlowej? W Monarchii mało jest ludzi, którzy kiedykolwiek mieli styczność z marynarką, a rozwój handlu znacznie ożywiłby nasze akweny morskie. Mógłbym pomóc w miarę moich możliwości.
Chciałbym się podjąć ale musi Herr pomóc,gdyż zawsze miałem tylko statki pasażerskie.Mam też pewien pomysł,choć trochę może dziwny.Otóż moje statki mogą przewozić pocztę.Więc proponuję aby mogły używać tytułu Cesarski Parowiec Pocztowy-imię statku.Potrzebuję też wiedzieć jak dodawać zdjęcia.
Wspólnymi siłami damy radę Panie Samuelu. 
Co do poczty to możliwe, że możemy tą koncepcję jakoś wykorzystać. Otóż Austro-Węgry posiadają terytoria zamorskie, które od dawna nie mają połączenia z macierzą przez co nie wiemy co się tam dzieje. Przydałby Nam się zatem jakiś system łączności więc Pańska inicjatywa może być użyteczna. :) Kwestię wstawiania obrazków i resztę rzeczy omówimy na PW.
Panie Samuelu jeżeli mogę coś podpowiedzieć , Herr Ciaran van Scharfschuetze o ile dobrze pamiętam zajmował się kiedyś transportem śródlądowym , może warto nawiązać współprace .
Zgadza się, całkiem niedawno Ciaran otworzył tutaj swoje przedstawicielstwo: http://jantar-ferries.weebly.com/
Sądzę, że współpraca w takim obszarze działań byłaby niezwykle ciekawa. Może też uda się przyjąć standardy wewnątrzbranżowe dla takich rzeczy jak liczba szalup?