Strona 1 z 8

Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Wiktor Maretzky

Niniejszym otwieram ogólnonarodowe obrady dotyczące przyszłości naszej Monarchii, a także rozstrzygania wszelkich sporów pomiędzy krajami ziem post-habsburskich na drodze pokojowej.


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Wiktor Maretzky

Może zaczniemy od najprostszych rzeczy. Jakie miasto proponujecie obrać na siedzibę Rady?


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Andrew von Habsburg

Propnuje Wideń, a jeżeli są jakieś problemy techniczne to Budapeszt


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Wiktor von Vihren

Popieram


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Tymoteusz von Hohenzollern

Proponuje Budapeszt, ja znam burmistrza Wiednia i on odrazu będzie po koronne i władze lecieć :/


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Emeryt
Tymoteusz von Hohenzollern pisze:

Proponuje Budapeszt, ja znam burmistrza Wiednia i on odrazu będzie po koronne i władze lecieć :/

niech leci :D
ja proponuję Preszburg, z Preszburga będzie wiodła droga do Wiednia z każdym dniem obrad. :D


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Andrew von Habsburg

Preszburg leży w połowie drogi miedzy Wiedniem, a Budapesztem. Jest tam piękny zamek przebudowany przez Habsburgów.
Czy Książe Słowacji nas przyjmie
Ale osobiście nadal wolałbym Wiedeń


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Henryk von Groc

Nie wiem jak Panowie to widzą, mnie się zdaje że władze "centralne" powinny urzędować w stolicy monarchii - Wiedniu. Niemniej decyzja powinna pozostać w rekach Rady, pod przewodnictwem której będą toczyć się obrady.


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Moritz von Oranien-Nassau

Ja też jestem tego zdania.


Re: Otwarcie

: 06, Maj 1917
autor: Tymoteusz von Hohenzollern
Henryk von Groc pisze:

Nie wiem jak Panowie to widzą, mnie się zdaje że władze "centralne" powinny urzędować w stolicy monarchii - Wiedniu. Niemniej decyzja powinna pozostać w rekach Rady, pod przewodnictwem której będą toczyć się obrady.

A czy pan wie że podczas trwania realnej MAW były dwie stolice? Ja nawet do Wiednia bym się przychylił, ale chodzi o to że ja znam Herr Fryssau i jegomość ten po władze się rwie ;)