Monarchia Austro - Węgierska

Nazywam się Piwski Sroczyński, obecnie jestem mniej lub bardziej aktywny w Księstwie Sarmacji. Jeszcze niedawno, na jednym z minecraftowych serwerów przewodziłem czymś w rodzaju kilkunastoosobowej minecraftowej mikronacji. Jako, że rodem pochodzę z Galicji, z dawnego Województwa Krakowskiego, chciałem zajechać w rodzinne strony i zobaczyć jak się sprawy mają, odwiedzić jasielskie zagłębie naftowe, zobaczyć czy lokalne władze sprawdzają się jak należy. Mam nadzieję, że objazd po Królestwie Galicji i Lodomerii wraz z Wielkim Księstwem Krakowskim nie będzie problemem.

Witam serdecznie,
Ubogo w MAW ostatnio więc i dopiero dziś dojrzałem. Proszę się rozgościć.

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑1 rok temu

Witam serdecznie,
Ubogo w MAW ostatnio więc i dopiero dziś dojrzałem. Proszę się rozgościć.

A szkoda… szkoda. Ale pomimo tego, coś mnie tknęło, żeby tutaj opisać Jasło, miasteczko, które obecnie w mikroświecie jest poddane trilokacji i jest asynchroniczne pod względem czasowym. Zachęcam do rzucenia okiem:
viewtopic.php?f=54&p=26885#p26885

Witam w Monarchii Austro-Węgierskiej, jako gość zagraniczny.
Niestety to co napisał Herr @Heinz-Werner Grüner rok temu to prawda. Cichu tu wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie?
Może uda się, że MAW odzyska kiedyś aktywność, obywateli i powstanie. Obecnie niestety, MAW podupada. Gdybym miał teoretyzować, oraz analizować przyczyny tej sytuacji, to po pierwsze byłyby to problemy wewnętrzne, tj. utrata własnych obywateli, starsze społeczeństwo, kryzys demograficzny. Do tego niskie zaangażowanie władz, nieobecność monarchy. Później pojawiają się sprawy zewnętrzne, trochę niezależne od MAW. Np. pojawienie się Edelweiss, mikronacji, która korzysta z niemieckiego, jest nowa, młoda, ale oryginalna, więc nie można mówić o jakiejś kopii, bo jednak Edelweiss cały swój sukces opiera na ciężkiej pracy, i zawdzięczają go tylko sobie. Prócz Edelweiss dodałbym jeszcze inne “państwo niemieckie” czyli Cesarstwo Niemieckie. Również nowsza, młodsza mikronacja, ale tutaj już bardziej zbliżona, podobna do MAW. Poza tym nie zdradzając za wiele, ale są tam osoby związane poniekąd z dawną MAW. Poza tym można porównać aktywność MAW i Niemiec i widać pewną zależność, ale to też nie musi być to. Zapewne ostatecznie to suma tych czynników przyczyniła się do dzisiejszego stanu MAW. Nie mniej to raczej temat na dyskusje na Uniwersytecie, a nie w wątku powitalnym.
Jeszcze raz miło powitać i spotkać. Życzę dobrych, miłych chwil spędzonych na ziemiach austriackich oraz madziarskich.

Już stojący pozornie do niedawna nad grobem Skarland, dzięki woli Jego Królewskiej Mości, który podjął się organizacji różnych licytacji, jak również dzięki zaangażowaniu niezastapionego @Santi Vilarte się zdaje odradzać z wolna… Kto wie, może i tutaj byłoby to w jakimś, choćby ograniczonym zakresie możliwe, pytanie czy znajdzie się tutaj jakiś Norbert de Catalan

Piwski Sroczyński pisze: ↑1 miesiąc temu

Już stojący pozornie do niedawna nad grobem Skarland, dzięki woli Jego Królewskiej Mości, który podjął się organizacji różnych licytacji, jak również dzięki zaangażowaniu niezastapionego @Santi Vilarte się zdaje odradzać z wolna… Kto wie, może i tutaj byłoby to w jakimś, choćby ograniczonym zakresie możliwe, pytanie czy znajdzie się tutaj jakiś Norbert de Catalan

Zdaje się, że prócz cesarza, oraz gości zagranicznych to całkiem aktywny był tutaj @Jan Edigey-Korycki…

Może nie jestem alfą i omegą MAW, ale staram się (mając sentyment do kolegów) troszkę i z wolna pchać MAW do przodu. Albo inaczej “utrzymywać” przy życiu. Kaiser nie ma zbyt wiele czasu, ex-Kaiser chyba jeszcze mniej (inna sprawa, że chyba nawet nie za bardzo by mógł). Zasłużeni austriaccy, czescy, węgierscy czy bośniaccy notable raczej nie mają czasu, albo ich optyka skierowała się w inną stronę. Tutaj nie ma co gdybać. Jest jak jest. Za miesiąc - w marcu, forum odżyje na moment. Mamy w końcu RMAW w rodzimych stronach.

Guten Tag, Meine Herren!
Lieber Herr Grüner und Lieber Herr von Baden mają rację, staram się w miarę możliwości być aktywny w. MAW i tak jak Heinz-Werner pisze, również mam sentyment do naszej naddunajskiej CK Monarchii.

Co do Skarlandu, szczerze mówiąc, nie wiem za dużo o tej mikronacji )

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑1 miesiąc temu

Może nie jestem alfą i omegą MAW, ale staram się (mając sentyment do kolegów) troszkę i z wolna pchać MAW do przodu. Albo inaczej “utrzymywać” przy życiu. Kaiser nie ma zbyt wiele czasu, ex-Kaiser chyba jeszcze mniej (inna sprawa, że chyba nawet nie za bardzo by mógł). Zasłużeni austriaccy, czescy, węgierscy czy bośniaccy notable raczej nie mają czasu, albo ich optyka skierowała się w inną stronę. Tutaj nie ma co gdybać. Jest jak jest. Za miesiąc - w marcu, forum odżyje na moment. Mamy w końcu RMAW w rodzimych stronach.

Ach będzie to wtedy moment na powspominanie, oraz przypomnienie sobie tego jak to było…

Jednym słowem, może być fajnie