Kazania

JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

5 kwietnia.

Przed Tobą Pan wisi na krzyżu, bo był posłuszny aż do śmierci krzyżowej (Flp 2,8)… Przed tobą twój Zbawiciel wisi na krzyżu, nagi i ogołocony, bo wybrał ubóstwo… Przed tobą twój Zbawiciel – z otwartym sercem. Przelał krew Swojego serca, aby zdobyć twoje serce. Jeśli chcesz Go naśladować w świętej czystości, twoje serce musi się oczyścić ze wszelkiego pragnienia ziemskiego… Rozpostarte ramiona Ukrzyżowanego chcą cię przyciągnąć do swojego serca. On pragnie twojego życia, aby dać ci swoje. Ave Crux, spes unica! Bądź pozdrowiony krzyżu, nasza jedyna nadziejo! Świat jest w ogniu… Ale ponad ogniem wznosi się krzyż, którego nic nie może zniszczyć. On jest drogą z ziemi do nieba. Kto go obejmie z wiarą, miłością i w nadziei, tego krzyż zaniesie na łono Trójcy. Świat jest w ogniu. Czy czujesz potrzebę zgaszenia go? Wznieś twoje spojrzenie w stronę krzyża. Z otwartego serca wytrysnęła krew Odkupiciela, krew, która gasi ognie piekielne. Uwolnij twoje serce… a strumienie miłości Bożej wypełnią je po brzegi i przyniesie ono owoce aż po krańce ziemi. Czy słyszysz jęki rannych na wszystkich polach bitwy? Nie jesteś ani lekarzem, ani pielęgniarką i nie możesz opatrzeć ich ran. Jesteś za klauzurą, w twojej celi, i nie możesz do nich dotrzeć. Słyszysz krzyk niepokoju umierających? Chciałabyś być kapłanem i im towarzyszyć. Czy wzrusza cię nieszczęście sieroty i wdowy? Chciałabyś być aniołem pocieszenia i przyjść im z pomocą. Wznieś oczy ku Ukrzyżowanemu. Skoro jesteś Jego oblubienicą, to w wiernym przestrzeganiu twoich ślubów, Jego cenna krew będzie twoją. Związana z Nim, będziesz wszędzie obecna, tak jak On jest. Nie tu czy tam jak lekarz, pielęgniarka czy kapłan, ale na wszystkich frontach, w każdym miejscu żałości – obecna w mocy krzyża… Ukrzyżowany spogląda na ciebie; Jego wzrok cię bada i pyta. Jesteś gotowa odnowić przymierze z Ukrzyżowanym? Co Mu odpowiesz? „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6,68). Ave Crux, spes unica!

Św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) (1891 - 1942)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

6 kwietnia.

„Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli” (Wj 20,2). Te słowa nie są jedynie skierowane do tych, którzy niegdyś wyszli z Egiptu; one kierują się bardziej to ciebie, który ich teraz słuchasz, jeśli oczywiście wychodzisz z Egiptu… Zastanów się: czy sprawy tego świata i uczynki ciała nie są tym domem niewoli, a przeciwnie, uciekanie od rzeczy tego świata i życie według Boga nie byłyby tym domem wolności, jak powiedział Pan w Ewangelii: „Jeśli pozostaniecie wierni memu słowu…; wtedy poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”? Tak Egipt jest domem niewoli; Jerozolima i Judea domem wolności. Posłuchaj apostoła Pawła na ten temat…: „Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką” (Ga 4,26). I tak samo jak Egipt, ten region ziemski, jest nazwany „domem niewoli” dla dzieci Izraela w porównaniu z Jeruzalem i Judeą, które są dla nich domem wolności, to podobnie cały świat, ze wszystkim, co zawiera, jest domem niewoli wobec Jeruzalem niebieskiego, które jest, można tak powiedzieć, matką wolności. Dawniej, jako kara za grzechy było przejście z raju wolności do niewoli tego świata…; to dlatego pierwsze słowo, które otwiera przykazania Boże, dotyczy wolności: „Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli”.

Orygenes (ok. 185-253)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

7 kwietnia.

Ze względu na ich wiek, Abraham i jego żona nie mogli mieć dzieci; w ich ciałach zgasła już młodość, ale ich nadzieja w Boga pozostawała wciąż żywa – nie słabła i była niezniszczalna. To dlatego Abraham, wbrew wszelkiej nadziei, spłodził Izaaka, który był prefiguracją Pana. Bo nie było to naturalne, żeby Sara mogła począć Izaaka w swoim suchym łonie i karmiła go swoim mlekiem; tak jak nie było to naturalne, żeby Dziewica Maryja, nie znając męża, poczęła Zbawiciela świata i urodziła Go, nic nie tracąc ze swego dziewictwa… Przed namiotem anioł powiedział do patriarchy: „Za rok o tej porze wrócę do ciebie, i Sara będzie miała syna” (Rdz 18,14). Anioł także… powiedział do Maryi: „Oto pełna łaski, poczniesz i porodzisz Syna” (Łk 1,28.31). Sara śmiała się, myśląc o swojej niepłodności ze względu na wiek (w. 12); nie dowierzając tym słowom, zawołała: „Teraz, gdy przekwitłam, mam doznawać rozkoszy, i mój mąż starzec?”. Maryja, myśląc o swoim dziewictwie, które pragnęła zachować, wahała się, powiedziała: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? (Łk 1,34). Obietnica była, to pewne, przeciwna naturze, ale Ten, który wbrew nadziei dał Sarze Izaaka, naprawdę się narodził, wedle ciała, z Dziewicy Maryi. Kiedy Izaak ujrzał dzień, zgodnie ze słowem Bożym, Abraham i Sara byli napełnieni radością. Kiedy Jezus przyszedł na świat, według zapowiedzi Gabriela, Maryja i Józef rozradowali się… „Kto by powiedział Abrahamowi, że Sara, w swojej starości, będzie karmiła piersią syna?” – wykrzykiwała niepłodna. „Kto by powiedział temu światu, że dziewiczą piersią będę karmiła syna?” – wołała Maryja. Bo to nie ze względu na Izaaka Sara się rozradowała, ale ze względu na Tego, który się narodził z Maryi – ta jak Jan Chrzciciel poruszył się z radości w łonie Elżbiety, tak Sara okazała swoją radość, śmiejąc się.

Św. Efrem (ok. 306-373)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

8 kwietnia.

Rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam» (Rdz 1,26). To jakby Stworzyciel wchodził do swego wnętrza, jakby, stwarzając, nie tylko wzywał z nicości do życia, wołając: Niechaj się stanie!, ale, w szczególny sposób, wyciągał człowieka z tajemnicy własnego bytu. Można to zrozumieć ponieważ nie chodzi tylko o byt, ale o obraz. Obraz ma odbijać, ma powielać, w pewnym sensie, istotę swego prototypu. To oczywiste, że podobieństwo nie może być rozumiane jako portret, ale jako fakt posiadania życia podobnego do życia Boga. Definiując człowieka jako obraz Boży, księga Rodzaju pozwala zrozumieć, dzięki czemu człowiek jest człowiekiem i co odróżnia go od innych stworzeń widzialnego świata. Nauka – wiemy o tym, podejmowała i wciąż podejmuje w wielorakich dziedzinach liczne próby ukazania związków człowieka ze światem naturalnym, jego zależność od tego świata, aby umieścić go w historii ewolucji różnych gatunków. Z całym szacunkiem do tych badań nie możemy jednak ograniczać się do nich. Jeśli analizujemy człowieka w głębi jego istoty, widzimy, że różni się od świata natury bardziej, niż się do niego upodabnia. Także w tym kierunku podążają antropologia i filozofia, kiedy chcą analizowań i zrozumieć inteligencję, wolność, świadomość i duchowość człowieka. Księga Rodzaju zdaje się wychodzić naprzeciw tym wszystkim doświadczeniom naukowym, a twierdząc, że człowiek jest obrazem Boga, daje do zrozumienia, że odpowiedzi na tajemnicę jego człowieczeństwa nie należy szukać w podobieństwie ze światem natury. Człowiek jest bardziej podobny do Boga, niż do natury. To w tym sensie słyszymy w psalmie: Jesteście bogami! (Ps 82,6) – słowa, które powtórzy Jezus.

Św. Jan Paweł II (1920-2005)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

9 kwietnia.

Aby wybielić wielu, jeden pozwolił się oczernić…, ponieważ, jak mówi Pismo: lepiej jest, gdy jeden człowiek umrze za lud. Dobrze jest, gdy jeden przybrał ciało podobne do ciała grzesznego (Rz 8,3), niż gdyby cały rodzaj ludzki miał zostać skazany za grzech. Wspaniałość boskiej istoty ukrywa się pod postacią niewolnika, aby uratować życie niewolnika. Blask życia wiecznego zaćmiewa się w ciele, żeby je oczyścić. Aby oświecić synów ludzkich, najpiękniejszy z synów ludzkich (Ps 45,3) musi się przysłonić w Męce, przyjąć hańbę krzyża. Wykrwawiony na śmierć, utracił piękno i cześć, aby nabyć swoją Oblubienicę, Kościół chwalebny, niemający skazy czy zmarszczki (Ef 5,27). Ale pod tymi ciemnymi zasłonami namiotów (Pnp 1,5)… rozpoznaję króla… Rozpoznaję Go i składam Mu pocałunek. Widzę Jego chwałę, która jest wewnątrz, domyślam się blasku Jego boskości, piękna siły, świetności łaski, czystości Jego niewinności. Nędzny kolor ułomności ludzkiej Go okrywa. Jego oblicze jest jakby ukryte, zniszczone w chwili, kiedy cierpi jak my, żeby się do nas upodobnić, ale On nie zgrzeszył. Rozpoznaję także kształt naszej zbrukanej natury, rozpoznaję tę tunikę ze skóry, ubranie pierwszych rodziców (Rdz 3,21). Mój Bóg ją ubrał, przybierając postać niewolnika, stając się podobnym do człowieka (Flp 2,7) i ubrany jak on. Pod tą skórą koźlęcia – znakiem grzechu, którym się okrył Jakub (Rdz 27,16), rozpoznaję dłoń, która nie zgrzeszyła, kark, który nigdy nie zgiął się pod wpływem grzechu. Wiem, Panie, że z natury jesteś łagodny, pokorny sercem, przystępny, pokojowy, uśmiechnięty; Ty zostałeś: namaszczony olejkiem radości hojniej niż równych ci losem (Mt 11,29; Ps 45,8). Skąd zatem pochodzi to surowe podobieństwo do Ezawa, ten straszliwy pozór grzechu? Och, to przecież mój! Rozpoznaję moje dobro i pod moim obliczem widzę Boga, mojego Zbawiciela.

Św. Bernard z Clairvaux (1091-1153)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

11 kwietnia.

W Ewangelii Marka czytamy: „A gdy Jezus był w Betanii, w domu Szymona Trędowatego, i siedział za stołem, przyszła kobieta z alabastrowym flakonikiem prawdziwego olejku nardowego, bardzo drogiego. Rozbiła flakonik i wylała Mu olejek na głowę” (14,3). Zachowanie tej kobiety dotyczy bezpośrednio was, którzy przyjmiecie chrzest. Rozbiła ona flakon z alabastru, aby Chrystus, Pomazaniec Pański, uczynił z was chrześcijan przez namaszczenie. Jak jest powiedziane w Pieśni nad Pieśniami: „Woń twych pachnideł słodka, olejek rozlany – imię twe, dlatego miłują cię dziewczęta. Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!” (1,3-4). Dopóki olejek był zamknięty, Bóg był znany tylko w Judei, a Jego imię było wielkie jedynie w Izraelu (Ps 76,2), to młode panny nie szły za Jezusem. Ale jak tylko woń olejku rozlała się po całym świecie, dusze wierzących poszły za Zbawicielem… Rozbiła ona swój flakonik z alabastru, żeby wszyscy skorzystali z woni…; co przypomina „Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie tylko samo” (J 12,24): jednocześnie, jeśli flakon pozostaje zamknięty, to nie możemy się namaścić olejkiem. Ta kobieta nie jest tą samą, która umyła stopy Panu (Łk 7,38). Aż do tego momentu prowadziła ona życie rozpustne…, teraz zalewa łzami stopy Zbawiciela i suszy własnymi włosami; ale nie obmywa ona stóp Zbawiciela, lecz w rzeczywistości obmywa się ona z grzechów… Niech będzie tak i dla was, którzy przyjmiecie chrzest: skoro wszyscy jesteśmy grzesznikami, bo „nikt nie jest czysty, nawet jeśli żył jeden dzień” (Hb 14,4 LXX)…, to zacznijcie od złapania stóp Zbawiciela, obmyjcie je waszymi łzami, wytrzyjcie je włosami; a kiedy już to zrobicie, dotknijcie Jego głowy, jak kobieta z Ewangelii Marka. W chwili zejścia do źródła życia ze Zbawicielem powinniście się dowiedzieć, jak olejek dochodzi do głowy Zbawiciela. Bo jeśli „głową każdego mężczyzny jest Chrystus” (1 Kor 11,3), to wasza głowa też powinna zostać namaszczona, i to otrzymacie właśnie przez chrzest.

Św. Hieronim ze Strydonu (347-420)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

12 kwietnia.

Kiedy Pan, Chleb Życia (J 6,35) dał chleb temu martwemu człowiekowi i wyznaczył, dając ten chleb, tego, który zdradził chleb żywy, powiedział do niego: „Co chcesz czynić, czyń prędzej!” Nie rozkazywał przestępstwa, jedynie pokazał Judaszowi jego zło i ogłosił nam nasze dobro. Że Chrystus został wydany to czy nie było to najgorszą rzeczą, jaka mogła się przydarzyć Judaszowi, ale najlepszą dla nas? Judasz zatem, szkodząc samemu sobie, działa bezwiednie w naszym interesie. „Co chcesz czynić, czyń prędzej!” Słowo człowieka, który jest gotowy, a nie człowieka poirytowanego. Słowo, które mniej głosi karę zdrajcy niż nagrodę Odkupiciela; Tego, który odkupia. Bo mówiąc: „Co chcesz czynić, czyń prędzej!” Chrystusowi zależy bardziej na przyśpieszeniu zbawienia wierzących niż na karaniu zbrodni niewiernego. „On to został wydany za nasze grzechy; Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie” (Rz 4,25; Ef 5,25). Dlatego apostoł Paweł mówi: „Moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie” (Ga 2,20). W rzeczywistości nikt nie wydałby Chrystusa, gdyby On sam siebie wpierw nie wydał… Kiedy Judasz go zdradza, to Chrystus się wydaje; jeden negocjuje Jego sprzedaż, a drugi nasze odkupienie. „Co chcesz czynić, czyń prędzej!”: nie, żeby było to w twojej mocy, ale taka jest wola Tego, który wszystko może… „A on po spożyciu kawałka [chleba] zaraz wyszedł. A była noc”. A ten, który wychodził, sam był nocą. Wtedy, kiedy noc wyszła, Jezus powiedział: „Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą!” Dzień zatem przekazuje słowo dniowi (Ps 19,3), to znaczy Chrystus powierza je uczniom, żeby go słuchali i szli za nim z miłością… Coś podobnego zdarzy się, kiedy Chrystus zwycięży świat. Wtedy chwast nie będzie się już mieszany z ziarnem, a sprawiedliwi, w Królestwie Ojca, zajaśnieją jak słońce (Mt 13,43).

Św. Augustyn (354 - 430)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

13 kwietnia.

Weźmiemy udział w uroczystościach Wielkiej Nocy. To uczestnictwo odbędzie się, po raz kolejny, w sposób symboliczny, przez sakrament. Jednakże ten sakrament będzie bardziej wymowny, niż dawne Prawo, ponieważ uczta paschalna – ośmielam się mówić – była bardzo niejasna; była zapowiedzią. Ale wkrótce Pascha będzie doskonalsza, czystsza, ponieważ Słowo będzie z nami piło nowe wino w królestwie Bożym (por. Łk 22,18) […] Co do nas, uczestniczymy w Prawie, ale w świetle Ewangelii, a nie według litery (Rz 7,6); w sposób doskonały, a nie w zarysie, na zawsze, a nie chwilowo. Niech naszą stolicą będzie nie Jeruzalem z dołu, ale miasto z wysoka, nie to, które jest deptane przez wojska, ale to, które wysławiają aniołowie. Złóżmy w ofierze nie cielce ani jagnięta, co mają nogi i racice (Ps 69,32), ale ofiarę dziękczynną (Ps 50,14) na boskim ołtarzu, w jedności z chórami niebios. Odsuńmy pierwszą zasłonę, idźmy aż do drugiej i zwróćmy wzrok na Święte Świętych. Powiem więcej, to my sami mamy ofiarować się Bogu w ofierze; każdego dnia ofiarujmy Mu nasze działania. Przyjmijmy wszystko dla Chrystusa, przez nasze cierpienia, naśladujmy Jego Mękę, przez naszą krew uczcijmy Jego krew, idźmy do krzyża z zapałem… Jeśli jesteś Szymonem z Cyreny, weź swój krzyż i idź z Chrystusem. Jeśli jesteś z Nim ukrzyżowany, jak łotr, czyń jak ten sprawiedliwy – uznaj, że jest Bogiem. Jeśli jesteś Józefem z Arymatei, poproś o Jego ciao tego, który Go wydał na ukrzyżowanie; niech twoją troską będzie odkupienie świata. Jeśli jesteś Nikodemem, tym nocnym sługą Boga, przyjdź pochować to ciało i namaścić je mirrą. Jeśli jesteś jedną ze świętych kobiet, jedną lub drugą Marią, Salome lub Joanną, idź Go opłakiwać wczesnym rankiem. Bądź jedną z tych pierwszych, które ujrzały odsunięty kamień, być może aniołów, a nawet samego Jezusa (Łk 23,26.42.52; J 19,39; Mk 16,1; Łk 24,10; J 20,1nn).

Św. Grzegorz z Nazjanzu (330 - 390)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

14 kwietnia.

Sakrament miłości, Najświętsza Eucharystia jest darem, jaki Jezus Chrystus czyni z samego siebie, objawiając nam nieskończoną miłość Boga wobec każdego człowieka. W tym przedziwnym sakramencie objawia się miłość największa, ta, która przynagla, by życie swoje oddać za przyjaciół swoich (J 15, 13). Istotnie, Jezus do końca ich umiłował (J 13, 1). Tymi słowami zapowiada Ewangelista Jego gest nieskończonej pokory: zanim umarł na krzyżu za nas, przepasawszy się prześcieradłem, umył uczniom nogi. Tak też, w sakramencie Eucharystii Jezus nadal miłuje nas aż do końca, aż po dar ze swego ciała i swojej krwi. Jakież zdziwienie musiało napełnić serca Apostołów wobec czynów i słów Pana podczas tej Wieczerzy! Jakiż zachwyt winna wzbudzić w naszym sercu tajemnica Eucharystii! W tym sakramencie Pan staje się rzeczywiście pokarmem dla człowieka spragnionego prawdy i wolności. Skoro tylko prawda może nas uczynić wolnymi (por. J 8, 36), to Chrystus staje się dla nas pokarmem prawdy… Każdy bowiem człowiek niesie w sobie niezniszczalne pragnienie prawdy, ostatecznej i definitywnej. Dlatego Pan Jezus, który jest drogą, prawdą i życiem (J 14, 6) zwraca się do spragnionego serca człowieka, który czuje się pielgrzymem, do serca tęskniącego za źródłem życia, do serca, które żebrze o prawdę. Jezus Chrystus istotnie jest Prawdą i jednocześnie Osobą, która pociąga do siebie świat… W sakramencie Eucharystii Jezus ukazuje w sposób szczególny prawdę o miłości, która jest samą istotą Boga. I to jest ta prawda ewangeliczna, która interesuje każdego człowieka i całego człowieka. Dlatego Kościół, który znajduje w Eucharystii swoje życiowe centrum, ciągle podejmuje wysiłek głoszenia w porę i nie w porę (por. 2 Tm 4, 2), że Bóg jest miłością. Właśnie dlatego, że Chrystus stał się dla nas pokarmem Prawdy, Kościół zwraca się do człowieka, zapraszając go, by dobrowolnie przyjął dar Boży.

Benedykt XVI

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


JCKW Andrew von Habsburg
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 2345
Rejestracja: 7 lata temu

Kto to?

Ordery

Kriegsmarine

Nieprzeczytany post autor: Andrew von Habsburg »

15 kwietnia.

O Miłości, ty zatrzymujesz mojego Jezusa, moje słodkie zbawienie, tak mocno przybitego do krzyża, który umiera z miłości, wydając tchnienie pod twoją dłonią. Miłości, co czynisz? Nie oszczędzasz się i nie dajesz sobie wytchnienia, dopóki nie wesprzesz nieszczęśliwych. Nie wyznaczasz żadnej miary miłości… Miłości, twoja wiedza dotknęła serce Jezusa z taką mocą, że, złamane miłością, to serce zwiędło. Miłości, jesteś zadowolona, jesteś usatysfakcjonowana, skoro mój Jezus wisi, martwy przed twoimi oczami: martwy, naprawdę martwy, abym ja miała życie w obfitości; martwy, aby Ojciec przygarnął mnie jako dziecko z jeszcze większą czułością; martwy wreszcie, bym żyła szczęśliwsza… O śmierci, która wydajesz takie owoce, zmiłuj się, niech w twojej opiece moja śmierć będzie spokojna i bez trwogi. Śmierci Chrystusa, która przynosisz życie, zmiłuj się, bym mogła schronić się w cieniu twoich skrzydeł (Ps 36,8). Śmierci, z której wypływa życie, spraw, by słodka iskra twojego ożywczego działania płonęła we mnie na wieki. Śmierci chwalebna, śmierci owocna, śmierci – sumo mojego zbawienia, łaskawy kontrakcie mojego odkupienia, niewzruszony pakcie mojego pojednania, śmierci tryumfująca, słodka i pełna życia, w tobie jaśnieje taka miłość do mnie, że ani w niebie, ani na ziemi nie może się z niczym równać. O śmierci Chrystusa, którego kocham z całego serca, ty jesteś duchową ufnością mojego serca. Śmierci miłująca, w tobie są zawarte dla mnie wszystkie dobra. Weź mnie, błagam cię, w twoją życzliwą opiekę, abym w chwili śmierci słodko spoczywała w twoim cieniu (Pnp 2,3). Śmierci miłosierna, ty jesteś moim szczęśliwym życiem. Ty jesteś moim najlepszym działem (Ps 16,5), Ty jesteś moim najobfitszym odkupieniem. Ty jesteś moim cennym dziedzictwem.

Św. Gertruda z Helfty (1256-1301)

Andrew von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Regent Monarchii Austro-Węgier

Obrazek


ODPOWIEDZ Podgląd wydruku

Wróć do „Zakon Templariuszy”