Monarchia Austro - Węgierska

Österreichische Alpenfahrt
Dzień IV
Odcinek Specjalny nr 8/Meta we Wiedniu
Trudność - II

14.września 1920roku, godzina 14:15 (czas trwania 5’22’’)

Klagenfurt - Wien(Hietzing, Schloss Schönbrunn)
Z Klagenfurtu kierowcy wyjechali najpierw na zachód. Trasa przebiegała dookoła jeziora Worthersee. Piękne widoki nie mogły spowodować utraty czujności. To przecież ostatni odcinek, który zakończy się we Wiedniu… Jezioro zostało okrążone, to dalej kierowcy pędzili do miasteczka w Karyntii, Volkermarkt(462m n.p.m.). Następnie powitała ich już Styria i Koflach(449m n.p.m.) by z kolei dalej udać się przełęczą Stubalpe do Knittelfeld(645m n.p.m.) i Leoben (541m n.p.m.) słynącego z Montanuniversität Leoben. Przed uczestnikami Alpenfahrt „ostatnia prosta” przez Mürzzuschlag(670m n.p.m.), kolejną przełęcz, Semmeringpass(984m n.p.m.) do Gloggnitz i już jesteśmy w Dolnej Austrii! Kibice już widzą kierowców w Wiener Neustadt, „przedsionku” stolicy… Mała runda po Wiedniu i dojazd do dystryktu Hietzing pod sam Pałac Schönbrunn! Rodzina panująca wiwatuje, rzesza kibiców również! Sędzia zawodów macha każdemu kierowcy flagą w czarno-białą szachownicę. Rajd Österreichische Alpenfahrt dobiega końca!

Łącznie do pokonania było 399km.

UWAGA: TO ODCINEK SPECJALNY NR 8 A ZARAZEM META RAJDU 1. ÖSTERREICHISCHE ALEPNFAHRT 1920 - TUTAJ KIEROWCY DOKONUJĄ WPISU NA FORUM O WSKAZANEJ POWYŻEJ DACIE I GODZINIE...
Premie Czasowe (poziom trudności II)
1miejsce: -6min.
2miejsce: -4min.
3miejsce: -2min.

Meine Damen und Herren,
Hölgyeim és Uraim,
Dame i Gospodo
Dámy a Pánové,

Wyścig dla Heinza-Wernera Grünera dobiegł końca. Niestrudzony rajdowiec właśnie przekroczył linie mety. Tłumy wiwatują na cześć wszystkich kierowców. Zielony pocisk Grüner Rennsport ukończył pierwszy w historii rajd pod nadzorem RMAW, 1. Österreichische Alpenfahrt 1920!

Tak na szybko, chciałem podziękować za udział w tym premierowym wydarzeniu, które zamierzam kontynuować licząc na to, że uda nam się zwiększyć jeszcze prestiż tego wydarzenia.
Wyrazy uznania kieruje przede wszystkim do kierowców. Wasza obecność w rajdzie jest najważniejsza, ale przez to także nieoceniona. Mam nadzieję, że nikt nie zraził się do udziału, nawet ci kierowcy, którym defekt pojazdu czy jakiekolwiek inne okoliczności przeszkodziły w jego ukończeniu. Bardzo dziękuje, a chętnych do współpracy zapraszam do biura RMAW w Laibach.

Austro-Daimler von Groc Hrychowicza z włączonym klaksonem przekroczył linię mety w Wiedniu.

Jestem, z problemami ale jestem.

Przybywam

Dojechałem. Hurra.

Myślę, że można podać nieoficjalną informację, że w 1. Österreichische Alpenfahrt 1920 zwyciężył Henryk von Groc. Znakomita dyspozycja!

Późnym wieczorem planuje wręczenie nagród wyróżnień dla kierowców oraz podać oficjalną już listę zawodników. Jeśli zawodnicy nie przybędą wcześniej (na co liczę) to dopiero po 2:15 mogę uznać, że zawodnicy są "wyeliminowani regulaminowo". Wtedy klasyfikacja końcowa będzie ogłoszona rano. Pierwsza trójka jest znana, ale czekajmy na ostatniego kierowcę.

Jeszcze dwóch!
@Moritz von Oranien-Nassau
@Michał F. Lubomirski-Lisewicz
Gaz do dechy!

A! Jadę!
Ukończyłem wyścig!

„Prinz Heinrich” gościa z Polski przekroczył linię mety...

Na ostatnich metrach, spod maski samochodu barona zaczął wyciekać olej, pewnie jakaś uszczelka poszła, ale skutki były opłakane twarz i gogle Dumy Węgier były zachlapane gorącym olejem. Jeden z członków załogo Dumy Wegier, rumuńską języczny Dragó, ruszył na pomoc baronowi.
Biegł koło samochodu i instruował barona:
-Baroni! dreapta!, stânga!. "Dupa ministrului războiului"*!!!

*słowa historyczne wypowiedziane dnia 17 IX 1939 na polsko-rumuńskiej granicy.