Re: Ciekawostki ze v-świata .
Czyli załatwiają "polubownie"? Mogę link prosić?
Czyli załatwiają "polubownie"? Mogę link prosić?
Tutaj: http://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f= ... 70#p343070
Ale trzeba przyznać, że był też sprzeciw dra net. Brunona Krasnodębskiego. Choć piszą, że jest nieuzasadniony.
Ja tymczasem odkryłem, że Micropedia ma całkiem nieźle udokumentowaną naszą historię wirtualną z pierwszych 4 lat:
https://wiki.mikronacje.info/Historia_Austro-Węgier
Wiem, sam pisałem .
To jest przecież słowo w słowo to samo co tutaj.
Ktoś się zabrał za podsumowanie w ten sposób "teraźniejszości"?
Ze strony Unii, ani wyrok TK sarmackiego ani ustawa nie mają żadnej wartości w kontekście spraw miedzynarodowych. Nie będę wnikała w powody takiego popisu, natomiast to tak samo jakby w tym momencie orzeczenie trybunału sarmackiego dotyczyło MAWu. Myślę, że nikt u was by się z nim nie zgodził Potraktowałabym to jako ciekawostkę przyrodniczą.
Natomiast Cesarstwo Teutonii jest niezależnym państwami z własnymi ziemiami i negowanie tego faktu raczej nie jest dobre politycznie dla samej Sarmacji, bo ją po prostu ośmiesza.
Oczywiście rozumiem, zapewne miałbym takie same odczucia w tej sytuacji jak Wasza Cesarska Mość, rzec by można identyczne. Myślę jednak, że Sarmacja chce sama przed sobą "wyczyścić" sobie zmiany terytorialne i to również rozumiem...
Bardziej chodzi mi o pewne wprowadzenie w błąd opinii zagranicznej. O ile rozumiem potrzebę porządków czy z instytucjami czy zmieniania prawnie to nie można mówić, że dane kraje są nadal prowincjami. Wiem, że dla niektórych jest to trudna sytuacja, natomiast głośno będę sprzeciwiała się braniu sarmackiego czy innej mikronacji wykładni jako obowiązującą w całym mikroświecie bo może to spowodować utratę suwerenności każdego z naszych krajów, niezależnie czy Teutonii, czy MAWu, czy RONu.
Spokojnie, my sobie tutaj tylko dyskutujemy. W moim odczuciu prywatnym takie deklaracje nic nie zmieniają, ale poznać opinię innych nie zaszkodzi.
Oczywiście, dlaczego to Pana dziwi?