Re: Znalezione w Internecie
To się jeszcze okaże.
To się jeszcze okaże.
Ja też uważam, że trzeba poczekać z oceną
Od jakiegoś czasu z “uwagą” śledzę karierę pewnej damy z kręgów dobrych znajomych naszego Barona, Dumy Węgier @Targersdorf Borisz. I dziś, na poprawę humoru “zaSTOPuje”
Przyznaję śpiewa, ale figurę ma super
A! fakt, ona faktycznie śpiewa.
Dziś natrafiłem na bardzo klimatyczną rekonstrukcję, co prawda Warszawy, ale całość wygląda bardzo wciągająco…
Da się zauważyć “zapętlone” i zdublowane postaci, ale efekt całości bardzo mnie urzekł.
Gdzieś czytałem, że to ciężka praca zrobić taką rekonstrukcję. Ni ma większości domów, inaczej idą ulicę
Tylko pogratulować tak wspaniałej pracy.
Andrew von Habsburg pisze: ↑3 lata temuGdzieś czytałem, że to ciężka praca zrobić taką rekonstrukcję. Ni ma większości domów, inaczej idą ulicę
Tylko pogratulować tak wspaniałej pracy.
Obejrzałem też tzw. “making of” i mówili, że te 8 minut (z czego 3 to napisy końcowe) robili 2 lata. Oczywiście dodano też czas zbierania informacji, faz projektu, a nie tylko komputerowej “otoczki”.
Podoba mi się, no i trzeba docenić ogrom włożonej pracy. Smak starej Warszawy można jeszcze poczuć na Smulowiznie, kiedyś tam “wylądowałem” w niedzielny poranek i jak czytam jakąś książkę, gdzie akcja toczy się w W-wie, to zawsze mam ten poranno-niedzielny obraz Pragi
Targersdorf Borisz pisze: ↑3 lata temuPodoba mi się, no i trzeba docenić ogrom włożonej pracy. Smak starej Warszawy można jeszcze poczuć na Smulowiznie, kiedyś tam “wylądowałem” w niedzielny poranek
i jak czytam jakąś książkę, gdzie akcja toczy się w W-wie, to zawsze mam ten poranno-niedzielny obraz Pragi
Nie wiem co to Smulowizna, ale zakładam, że “czuć” ją dostatecznie wszędzie.