Strona 7 z 11

Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Emeryt

Wypada nam poczekać na ochotników.


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

To jest tak, że jak ktoś się waha to ja go przekonam, ale nie znam w ogóle kogoś kto miałby wolny slot i mógłby być potencjalnym trenerem.


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Emeryt
Heinz-Werner Grüner pisze: 4 lata temu

To jest tak, że jak ktoś się waha to ja go przekonam, ale nie znam w ogóle kogoś kto miałby wolny slot i mógłby być potencjalnym trenerem.

Ekhm.....o czym my rozmawiamy?


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

Łoo Panie.... chyba mi się wątek pomylił. Taki zabiegany przez te rajdy jestem.
Chodziło mi o piłkę. Natomiast co do klubu jachtowego... No cóż. Nie widzę takowych na horyzoncie.

Obrazek


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Heinz-Werner Grüner pisze: 4 lata temu

Za cienki jestem w te węzły gordyjskie i inne takei szalupy.

Taki odkrywca? :o


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 25, Kwiecień 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Moritz von Oranien-Nassau pisze: 4 lata temu
Heinz-Werner Grüner pisze: 4 lata temu

Za cienki jestem w te węzły gordyjskie i inne takei szalupy.

Taki odkrywca? :o

Co innego podróżować, a co innego dowodzić elitarnym klubem jachtowym bez żadnego szlachectwa, obycia i ten teges. A co do żeglarstwa ogólnie, tak jestem raczej poniżej przeciętnej. ;)


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 27, Kwiecień 1921
autor: Louis Lacroix

Herr @Moritz von Oranien-Nassau, czy zarysowała się już jakaś koncepcja/plan dotyczący przebiegu "majówkowego" rejsu :) ?


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 27, Kwiecień 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau

Pomyślałem abyśmy startowali z Fort Jakub na Nowej Kurladii i opłynęłi te dziksze, (może jednak na wszelki wypadek zabiorę uzbrojoną jednostkę :D ) północne wyspy.


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 27, Kwiecień 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Moritz von Oranien-Nassau pisze: 4 lata temu

Pomyślałem abyśmy startowali z Fort Jakub na Nowej Kurladii i opłynęłi te dziksze, (może jednak na wszelki wypadek zabiorę uzbrojoną jednostkę :D ) północne wyspy.

A nie powinniśmy startować tutaj? To chyba nawet oczywiste, że w chociażby w Puli czy Trieście.. i ewentualnie tam płynąć...

Nowa Kurlandia, dla mnie spoko, ale tylko opływamy, czy się zatrzymujemy "na herbatkę"?


Re: k. u. k. Yachtgeschwader

: 27, Kwiecień 1921
autor: Emeryt
Heinz-Werner Grüner pisze: 4 lata temu

A nie powinniśmy startować tutaj? To chyba nawet oczywiste, że w chociażby w Puli czy Trieście..

No oczywiście, że start powinien być u nas........no i oczywiście po dobrym bankiecie.