Szanowni Klienci,
Oczywiście możemy dostosować większy silnik do modelu Panzerwagen. Jaka moc by Pana interesowała?
Co do wariantów kolorystycznych - każdy automobil może być w dowolnej barwie. Ponieważ kształtujemy swe ceny tak, by podkreślić prestiż naszych klientów, nie pobieramy dodatkowych opłat za różne warianty kolorystyczne. No bo już bez przesady.
Franz Joseph von Habsburg pisze: ↑4 lata temuCo do wariantów kolorystycznych - każdy automobil może być w dowolnej barwie. Ponieważ kształtujemy swe ceny tak, by podkreślić prestiż naszych klientów, nie pobieramy dodatkowych opłat za różne warianty kolorystyczne. No bo już bez przesady.
To będzie zła praktyka. 
Klient może zawsze zacząć marudzić, że to nie ten odcień i w ogóle... Znam takich. 
Mości poruczniku, ponieważ jesteśmy głównie w męskim gronie nie oczekuję, że ktokolwiek będzie w stanie wymienić więcej niż 5-6 kolorów 
.
Franz Joseph von Habsburg pisze: ↑4 lata temuMości poruczniku, ponieważ jesteśmy głównie w męskim gronie nie oczekuję, że ktokolwiek będzie w stanie wymienić więcej niż 5-6 kolorów
Mogę Pana zaskoczyć. Jednak ma pan trochę racji. (Ja znam / umiem 8 kolorów )
Brawo. W takim razie dla Szanownego Pana będzie kolor fuksjowo-łososiowy, jako dla znawcy.
Ja akurat mam tę przypadłość, że rozróżniam także słynny "dziwkarski beż" i "szafirowy" i "burgundowy" i "siena palona" etc... Taka praca.
Franz Joseph von Habsburg pisze: ↑4 lata temuBrawo. W takim razie dla Szanownego Pana będzie kolor fuksjowo-łososiowy, jako dla znawcy.
Panie ja znowu nie taki architekt. kolory znam to znam ale nie jakieś ...(tutaj brak słów)
(Moja baza: Biały, czarny, czerwony, zielony, niebieski, żółty, pomarańczowy, różowy, szary.) + istnieje jasny zielony, ciemny zielony, jasny niebieski i ciemny niebieski i jasny czerwony i ciemny czerwony,
Ja w ogóle uważam, że najpiękniejszy na automobilu jest kolor zwany brytyjską zielenią wyścigową.
Tak a propos "łososia"
Rozumiem, że oficerowie C. i K. Armii są dzielni, ale żeby tak łososia w całości...?