Strona 4 z 8

Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 02, Wrzesień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner

Grüner podążył za von Targersdorfem do gabinetu.
- No tak, coś trzeba postanowić. Nie wiem jakie ma Szanowny Baron plany, ale w Pańskim wieku niewskazane jest narażać się ponownie na takie mrozy jakie panują na Ziemi Franciszka Józefa... Proszę wybaczyć, tą uwagę. Zamiarem moim nie jest wypominianie Pańskiego wieku, a raczej troska o zdrowie. Pan mi w Monarchii jak druh, stąd i moja troska podwójna. No, ale do sedna. Zespół badaczy zmienić trzeba. Zima za pasem, ale jeszcze jeden "turnus" się zmieści. I ja bym osobiście ich asystował i wspomógł w adaniach. Chciałbym tam popłynąć lub polecieć jeszcze przed jesienią...


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 03, Wrzesień 1920
autor: Emeryt

-Czyta Pan w moich myślach, ja się nie wybieram, ale w magazynach zgromadziłem wszelki potrzebne zapasy. Pytanie zaś jest takie czy na zimę zostawiamy tam załogę?


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 03, Wrzesień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner

-Jeśli już to tylko z pół tuzina osób i to tylko gdy zapasy będą na tyle spore, że i o podwojeniu na osobę mowa. Trzeba się liczyć ze stratami w takich warunkach. No, ale to kapitał ogromny trzeba by zebrać... Może coś się wymyśli...Szanowny Baronie... Być może i ja zostanę na święta grudniowe. Rodziny nie mam, pewna dzierlatka mnie nie chce... Cóż zostanę i przemyślę kilka spraw... Pod warunkiem, że mnie do służby na prędce nie ściągną, albo co z piłką lub rajdami źle dziać się nie będzie... A u Szanownego Palatyna, jak ze zdrowiem? W kościach nie łupie, ochłodziło się przecie... A! Doszły mnie słuchy, że w Borysławiu jakieś zapasy są magazynowane. To co prasa podaje to prawda, o naszych sąsiadach z południa?-sentymentalny Heinz-Werner wreszcie skończył mówić...


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 03, Wrzesień 1920
autor: Emeryt

-O mój drogi, ten spór to pyszna rzecz dla cesarsko-królewskiego biznesu, o magazynach się nie wypowiem bo to teraz strategiczna sprawa. Co do wyprawy, to pełne wsparcie, wszystko w Twoich rękach.


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 03, Wrzesień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner
  • Vielen Dank, Pan, Szanowny Baronie jest jak ojciec... - Grüner z wielkim szacunkiem mówił dalej. - W moich rękach? A może i w moich. Zapał jest by tam wrócić, ale potrzeba mi jeszcze parę spraw załatwić. Ruszę jeszcze we wrześniu, postanowione - Jak pomyślał tak powiedział...

Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 06, Wrzesień 1920
autor: Emeryt

-Formalnie "Dinara" pozostaje jeszcze w naszej dyspozycji.


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 06, Wrzesień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner

Byłoby świetnie gdyby można było wykorzystać i "Dinarę". Rozegramy to po pierwszym rajdzie. Przy okazji pomału trzeba się przygotowywać do Wien-Budapest-Wien...


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 06, Wrzesień 1920
autor: Andrew von Habsburg

To ciekawy rajd. Proponowałbym, aby termin tego rajsu ustalić z Dworem, a Cesarz wziąłby go pod swoją opiekę


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 06, Wrzesień 1920
autor: Heinz-Werner Grüner

Termin widnieje od 25 sierpnia:
viewtopic.php?f=130&t=589 ;)
Jestem za patronatem Najjaśniejszego Pana od samego początku, ale niestety stanął na drodze realioz pospolity...


Re: Królewskie Towarzystwo Geograficzne

: 06, Wrzesień 1920
autor: Emeryt
Heinz-Werner Grüner pisze: 4 lata temu

Jestem za patronatem Najjaśniejszego Pana od samego początku, ale niestety stanął na drodze realioz pospolity...

A od czego mamy JW Regenta @Andrew von Habsburg ?