Heinz-Werner Grüner pisze: ↑4 lata temu
I tak jak Czcigodny Romański sugerował, wydawanie nie częściej niż m-c.
Tytułem sprostowania — jeżeli mówimy o tej samej wypowiedzi, pisałem o odstępach tygodniowych. Na które to sprostowanie pozwalam sobie wyłącznie dlatego, że sądzę, że miesiąc oczekiwania to dość długo, ale także dlatego, że gdy zrobiłem podsumowanie, okazało się, że w Leocji uzbierało się nam już tyle znaczków do emisji (zwłaszcza jedna seria z ośmioma pozycjami), że przynajmniej na początku trzeba będzie przyspieszyć tempo… (Korzystając z okazji, w niedzielę nowy znaczek
).
Michał F. Lubomirski-Lisewicz pisze: ↑4 lata temu
Może i rzeczywiście, wprowadzenie w obrót będzie darmowe, a dopiero indywidualne transakcje będą w dowolnych walutach? 
To byłoby całkiem dobre rozwiązanie (zakładając indywidualne transakcje na poziomie krajowym, nie systemu ŚZF). W tym większym stopniu, że…
Michał F. Lubomirski-Lisewicz pisze: ↑4 lata temu
Wszak to już nie taki problem, skoro polegać to będzie na dogadaniu się. A na przykład znaczki, zanim zyskają na wartości kolekcjonerskiej, to przecież początkowo nie muszą być drogie... Mogą być... darmowe. Jak w ŚZF. Chyba że uda się kiedyś wdrożyć inne rozwiązanie.
…znaczki zazwyczaj są (bardzo) tanie, a nabierają wartości, tak jak Ekscelencja pisze, po czasie. Niektórzy kolekcjonerzy, pisząc wprost, zaniemogą, co ograniczy podaż. To, że obecnie pozostał jeszcze jeden Tauzen nie oznacza, że za pół roku nie pojawi się na niego popyt ze strony nowych filatelistów.