Strona 3 z 5
Re: Handel Morski
: 12, Listopad 1920
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Korzystając z pomyślnych wiatrów wyprawa szybko i bez wartych odnotowania wydarzeń dotarła do Rijeki. Tam sprzedano owoce z pinasy i drewno dostarczone na fleutach. Przedstawiciel fabrykanta był zadowolony i obiecał kolejne zamówienia. Mieszkańcy portu widywali już w oddali przepływające w poprzednich konwojach żaglowce, ale nigdy nie widzieli ich z bliska. Mogli wejść na pokłady i pod okiem załóg zobaczyć wnętrza jednostek. Kto chciał mógł również zobaczyć pokaz, szermierki, strzalania z armaty czy z muszkietu, a nawet samemu strzelić z relingówki czy broni osobistej marynarzy,
Re: Handel Morski
: 09, Kwiecień 1922
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Podróż ma się ku końcowi. Konwój wpłynął na austro-węgierskie wody terytorialne bardziej na południe niż zwykle. Wieczorem już nie tylko z masztów ale z pokładów można było dostrzec wybrzeża dziedzin cesarsko-królewskich.
Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Przed południem załogi ujrzały czerwone dachy miasta Dubrownika. Pięć statków niemal synchronicznie wykonało zwrot w kierunku portu. Minęły jeszcze trzy godziny zanim zarzucono kotwicę. Zgodnie z już można powiedzieć zwyczajem załogom wydano część żołdu i pozwolono im ruszyć w miasto. Orański czekał natomiast na pokładzie komandorskiej fleuty na klienta.
Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Heinz-Werner Grüner
Czyżby czekano już na mnie? @Moritz von Oranien-Nassau Czy to jeszcze wcześniejsza dostawa?
Data się zgadza, ale wolę dopytać.
Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Miałem być dziesiątego w Dubrowniku to jestem dziesiątego w Dubrowniku. 
Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Heinz-Werner Grüner
Do głównodowodzącdgo przyszedł telegram:
Szlachetny Baronie Oranien von Nassau,
Niestety nie mogłem przybyć osobiście, wstrzymany przez liczne obowiązki, ale jeden z moich asystentów winien znaleźć Pańską flotę i dokonać wymiany.
Wydaje mu wszelkie zgody na odebranie towaru. On również przekaże wszystko to czego Szlachetny oczekiwał w zamian. Proszę tylko o zbiorczą informację co dokładnie zawiera dostawa.
Z wyrazami szacunku,
H.W.Grüner
Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Heinz-Werner Grüner
W porcie czekał już asystent oberhaupta Grünera z dwoma skrzyniami.
Jedną mniejszą, a z drugą wielkości człowieka. Obie zawierały drogocenne rzeczy, dlatego były strzeżone przez mały “oddział” najemników.
Madonna und Kind mit Trauben - L.Cranach

Zbroja z Zamku Eltz

Re: Handel Morski
: 10, Kwiecień 1922
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Orański czytając telegram uśmiechnął się: Zabawna pomyłka. Brzmi nawet dostojniej. Potem przywołał kamerdynera, choć raczej na morzu mówi się stewarda, i kazał mu przynieść rejestry ładunku po czym zabrał się do kompilowania spisu;
Wasza Ekscelencjo!
Zgodnie z zamówieniem przekazuję:
Rum Nassau- 500 beczek o pojemności 10 l
Przyprawy
ziele angielskie-40 skrzyń o pojemności 5 kg
Imbir-40 skrzyń o pojemności 5 kg
pieprz czarny-60 skrzyń o pojemności 5 kg
pieprz cayenne-40 skrzyń o pojemności 5 kg
suszona papryka-40 skrzyń o pojemności 5 kg
Ryby
Tuńczyk w zalewie-40 beczek o pojemności 10 kg
Dorsz w zalewie-40 beczek o pojemności 10 kg
Dorsz suszony-40 beczek o pojemności 10 kg
Sardynki wędzone-40 beczek o pojemności 10 kg
Tuńczyk wędzony-40 beczek o pojemności 10 kg
Tarpon wędzony-40 beczek o pojemności 10 kg
Sardynki wędzone, w zalewie i suszone- po 40 beczek o pojemności 10 kg
Mam nadzieję na owocne kontynuowanie współpracy
łączę wyraz szacunku,
freiherr Moritz von Oranien-Nassau
Nie minęło, wiele czasu jak na pokładzie dostrzeżono kolumnę ciężarówek . Natychmiast dano znać Orańskiemu. Ten przybił pieczęć u dołu pisma i szybkim krokiem wyszedł po drabince na pokład.
Po krótkiej wymianie uprzejmości baron przekazał pismo przedstawicielowi Oberhaupta. Ten Rzucił okiem na spis i pokiwał głową. Rozpoczął się wyładunek. Na rozkaz swego kapitana ludziom Oberhaputa pomagali załoganci ze “Złotego Lwa”. Koniec końców trudno przerzucić kilkadziesiąt ton ładunku. W tym czasie, właściciel wezwany obowiązkami z powrotem na Vaarland wyruszył już pociągiem do Zagrzebia gdzie miał wsiąść w samolot do Skarlandu. W inną stronę udał się towarzyszący Maurycemu dotąd Krzysztof Biedrzyncki który zabrał ze sobą całą zapłatę. Powierzono mu misję nadzorowania tworzenia Galleria Orange-Nassau w Urbino.
Re: Handel Morski
: 11, Kwiecień 1922
autor: Heinz-Werner Grüner
Pomyłka? 
Nie skojarzyłem o co chodzi Herr Orański. Coś źle nazwałem?
W każdym razie umowa zawarta. Odezwiemy się. Jeśli Szanowny chciałby coś produkcji szarotkowej to zapraszam do handlu w drugą stronę, tak żebym nie “rozkradł” caego zamku. 
Re: Handel Morski
: 11, Kwiecień 1922
autor: Moritz von Oranien-Nassau