Strona 3 z 4
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Koncert obejrzałem "na żywo". Całkiem przyjemne dla ucha widowisko. Dla oczu już gorzej, ale może przez to człowiek więcej skupił się na detalach i docenił majestat Musikverein... Tam nawet te "wydeptane" deski tworzą świetny klimat...
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Nie wiem jak dla Panów, ale dla mnie chyba najprzyjemniejszą częścią jest taniec w ciekawych miejscach Wiednia i Austrii. Straciłem coś ciekawego z pierwszej części?
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
W pierwszej części nie było w ogóle tańców! Obraz był tylko na Wiener Philharmoniker i dyrygenta (rodem z Neapolu) Ricardo Muti...
A to były dwie części(tego nie dosłyszałem)? 
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Pierwsza była nadawana na "Kulturze" o 11.15, a druga na TVP 2 godzinę później. Były m.in. wnętrza Hofburga i ogrody Pałacu Liechtensteinów (piękny gmach nawiasem mówiąc)
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Ku..!!!! A ja myślałem, że to na TVP2 to będzie powtórka... Pierwsza część taka"studyjna" bez efektów...
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Andrew von Habsburg
Co roku pierwsza część jest na TVP Kultura, a druga na TVP2
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Moja to ona nie jest. 
Ja z Monarchii. 
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Niby oglądam co roku, ale myślałem tak jak pan porucznik.
Szczęściem wybrałem tą lepszą. 
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner
Ja ogólnie rzadko oglądam kulturę. Gdyby nie mama to bym nie wiedział... Pewnie i tak obejrzę powtórkę czy cuś...
Warto siadać do drugiej części, chodzi mi o utwory?
Re: Wiener Musikverein
: 01, Styczeń 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau
Oczywiście. Klasyczki takie jak "Nad pięknym, modrym...", Walc cesarski, "Odgłosy wiosny" i "Marsz Radetzkiego" robią robotę. W pamięć zapadł mi jeszcze utwór inspirowany operami Verdiego.