Monarchia Austro - Węgierska

Zobaczymy co z tego zamiłowania wyjdzie.

Jaśnie Pan sugeruje pesymistyczną wersję?

...historią w wersji wiktoriańskiej Anglii...
to jest coś bardzo ciekawego

Jacob H Arnmann pisze: ↑4 lata temu

Jaśnie Pan sugeruje pesymistyczną wersję?

Jaki ze mnie "jaśnie pan", ja nawet szlachcicem nie jestem.

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑4 lata temu

, ja nawet szlachcicem nie jestem.

A tak być nie powinno.

Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temu

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑4 lata temu

, ja nawet szlachcicem nie jestem.

A tak być nie powinno.

Trzeba by jakość audiencję u Dworu wydeptać.

Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temu

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑4 lata temu

, ja nawet szlachcicem nie jestem.

A tak być nie powinno.

Targersdorf Borisz pisze: ↑4 lata temu

Trzeba by jakość audiencję u Dworu wydeptać.

Ależ skąd, dlaczego? Jam jest prosty mieszczuch.

Co za skromność. Istnieje taki efekt, że chcemy coś ukryć aby to nie dostało sie od szerszego grona, i przez to że właśnie staramy sie to ukryć to to wzbudza większe zainteresowanie i prowadzi do odwrotnej sytuacji niż chcemy. Często tak dzieje siew państwach w których jest cenzura np. Internetu. Więc myślę, że teraz jeszcze bardziej będą sie Panem interesować dwór oraz inni ludzie.

Targersdorf Borisz pisze: ↑4 lata temu

Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temu

Heinz-Werner Grüner pisze: ↑4 lata temu

, ja nawet szlachcicem nie jestem.

A tak być nie powinno.

Trzeba by jakość audiencję u Dworu wydeptać.

Z nas to jedna osoba ma prawo swobodnego dostępu do Majestatu.

Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temu

Targersdorf Borisz pisze: ↑4 lata temu

Moritz von Oranien-Nassau pisze: ↑4 lata temu

A tak być nie powinno.

Trzeba by jakość audiencję u Dworu wydeptać.

Z nas to jedna osoba ma prawo swobodnego dostępu do Majestatu.

No na pewno, nie ja.