Rocznicowe wspomnienia

[Emeryt]

Paradoksalnie to mam więcej wspomnień z carskiej Rosji, którą Ojciec niegdyś prowadził....

O! Coś więcej na ten temat się dowiemy?

[Franz Leopold I]

Coś więcej na ten temat się dowiemy?

Nie

[Emeryt]

Coś więcej na ten temat się dowiemy?

Nie

Dlaczego nie? Z dwojga złego, lepsza carska Rosja niż Królestwo Włoch

[Miroslav Barbarez]

Ale śledziło się z zachwytem wojnę ciprofloksjańską, zmagania Mortuusa z Łotrią, wystawy Jego Wysokości Kronprinza, brawurowe odpowiedzi JCKM na forum OPN i wiele innych rzeczy

A pamięta może Wasza Cesarska i Królewska Wysokość imbę "niejakiego" Daniela de Witta z (EKHEM!) "manewrami wosjkowymi" na terenie MAW?

[Emeryt]

Ja vazze pamiętam vazze te jego vazze manewry vazze.

[Franz Leopold I]

A pamięta może Wasza Cesarska i Królewska Wysokość imbę "niejakiego" Daniela de Witta z (EKHEM!) "manewrami wosjkowymi" na terenie MAW?

Nie chodzi przypadkiem o to, kiedy Herr von Witt postanowił przy użyciu swojej prywatnej armii (sic!) dokonać inwazji na Ziemię Franciszka Józefa?

[Maksymilian Rudolf Habsburg]

Słabo, to był chyba okres, kiedy miałem dłuższą przerwę

Ciprofloksja byłaby moją ulubioną c. k. dramą, knowania rotrystów drugą, a trzecią wszystkie międzynarodowe wymiany zdań między naszą władzą najwyższą a królową czy tam cesarzową Samundy

Z rzeczy niedramowych ale wspaniałych, starożytnych i zachowania godnych pamiętam również niesłusznie wyśmiewany, a graficznie przepiękny heksametr von Badena i postanowiłem go niniejszym swoim stylem pisania postów wskrzeszać

[Andrew von Habsburg]

Ja pamiętam Pana Witt i co tu się działo. Rozpętał jakaś wojnie, a ma koniec wystawił nam ocenę z naszego zachowania. Miał nadzieję zniszczyć MAW, nie wziął tylko pod uwagę specyfiki i spokoju ludów Monarchii Naddunajskiej

[Andrew von Habsburg]

A kto z Panów pamięta działania gen Radl przeciw rebeliantom. Szkoda że tego godnego człowieka nie ma z nami.

[Emeryt]

Nie jest to tematem naszych tu rozważań, ale zawsze mnie zastanawiało, ta chora fascynacja Wschodem. Zakładanie sułtanatów, pisanie nazwisk arabskimi maczkami czy odwoływanie się do szariatu, i czym większa bzdura tym większą rzesze wyznawców zyskiwała.
Ale żeby trzymać się tematu naszych wspomnień, to przeczesując mój komputer znalazłem, kilka dokumentów, które uważałem za zaginione, np. potwierdzenie nadania mi obywatelstwa przez JCiKM @Maximilian Theodore I podpisane przez @Jan von Thorn-Maikowski.