Monarchia Austro - Węgierska

Ziemie postsurmeńskie zostały zatopione już dawno, więc niewiele będzie z tej reaktywowanej Surmenii.

Janek Maikowski był tam swego czasu Wielkim Księciem, chyba nawet secesja mu się marzyła.

Otto von Teller pisze: ↑4 lata temu

Ziemie postsurmeńskie zostały zatopione już dawno, więc niewiele będzie z tej reaktywowanej Surmenii.

Swego czasu, na którymś ze Szczytów OPM, przyszła ekipa Gnomów i usiadłszy z delegacją Scholandii po dwóch stronach stołu poczęli dyskutować o możliwościach rozwiązania sporu terytorialnego między Wałbrzychem a Scholopolis (czy też po naszemu - Waldenburgiem i Scholstadt) wskazując, że gnomia myśl techniczna zdolna jest do przenoszenia całych miast, w domyśle także terraformowania. Zawsze można skorzystać z tych osiągnięć, o ile oczywiście są one prawdziwe, bo w końcu przecież się nie przenieśli.

Otto von Teller pisze: ↑4 lata temu

Ziemie postsurmeńskie zostały zatopione już dawno, więc niewiele będzie z tej reaktywowanej Surmenii.

Mikroświat nie takie rzeczy widział jak podnoszenie wysp z dna oceanu
Czy Wasza Porcelanowość przybył szukać osławionych - _zniżył głos_ - szpiegów?

Nie, chciałem tylko powiedzieć, że wydałem odpowiedni akt prawny i Jan von Rainer aka Numer 24 od dzisiaj jest ambasadorem Pustkowi w Monarchii.

Oto link do stosownego aktu prawnego: http://www.pustkowia.org/article/397

Nie no, jeszcze nie jest

Tak jak się umawialiśmy, transport niewolnic do haremu JCM dojedzie wraz z Rainerem pierwszym pociągiem Kolejarzy. który tylko przekroczy górską granicę pomiędzy naszymi państwami.

Najjaśniejszemu Panu, chyba nie chodzi o łapówkę

Przecież wiadomo, że skrzynka Winkwassera też jedzie. Niech on już nie będzie taki zachłanny.

Wasza Porcelanowość nie przewidziała jednej istotnej kwestii: rzeczony pociąg będzie przejeżdżać przez Bośnię i Hercegowinę. :twisted: