Monarchia Austro - Węgierska

Witaj, panie! Przepraszam bardzo za tak późną odpowiedź! Chciałbym po spełnieniu wszystkich wymaganych warunków zacząć służbę wojskową dla CK Monarchii i Domu Habsburskiego ) Najchętniej w wywiadzie wojskowym, jeśli to możliwe, ze względu na moje polskie pochodzenie z Galicji, umiejętności lingwistyczne i wyższe wykształcenie. Znam język używany w Persji i niech sam ten fakt świadczy, że mogę się przydać Monarchii i wiernie jej służyć (chętnie nauczę się innych języków, dla chwały Domu Habsburskiego!). Mógłbym służyć w Bośni i działać na kierunku serbskim lub przeciw carskim tajnym służbom z Galicji. Herr Moritz poinformował mnie o warunkach otrzymania CK obywatelstwa,za co jestem mu bardzo wdzięczny i zamierzam wkrótce złożyć mu wizytę w jego majątku ziemskim na Morawach.

Szanowny Panie Janie
Do tej pory nikt nie strwożył Oddziału II Sztabu Generalnego.
Zapraszam do zorganizowania go, jego agend. Prosiłbym na PW poinformować mnie jak Pan to widzi

Jawohl, JCKW Andrew von Habsburg! Natychmiast zabieram się do pracy! )

Witamy serdecznie w Monarchii!

Dziękuję bardzo za tak serdeczne powitanie w pięknym kraju przodków, JCKW Franz Joseph von Habsburg! Dołożę moich wszelkich możliwych starań,by być osobą bardzo użyteczną dla dobra Dynastii Habsburgów, Tronu, Najjaśniejszego Pana oraz dla mieszkańców naszej wspaniałej CK Monarchii! Pracuję obecnie nad pewnym ważnym dokumentem dla Austro-Węgier jako całości na zlecenie samego JCKW Andrew von Habsburg,a i aż kipi mi w głowie od pomysłów na należycie działającą i sprawną maszynę wywiadowczą CK Monarchii,bo strzeżonego Pan Bóg strzeże i trzeba wiedzieć,co nam szykują Rosjanie, Serbowie, Włosi oraz co w trawie piszczy na terenie Imperium Ottomańskiego, w Egipcie kontrolowanym przez Imperium Brytyjskie , w Persji czy w Chinach

Himmellaudon, aż trudno się doczekać!

Rozumiem całkowicie zniecierpliwienie Najjaśniejszego Pana Zamierzam zgłosić się po przydział wojskowy dla mnie,a obowiązki oficera wywiadu w mojej jednostce będę wykonywał przy okazji zwykłych obowiązków dowódcy (oczywiście,nie do mnie należy decyzja w jakiej randze trafię do Festung Krakau lub na pogranicze z Serbią w Bośni i Hercegowinie - jeszcze nie zdecydowałem,a oba kierunki są ważne pod względem wywiadowczym) Możliwe, że specyfika pracy wywiadowczej będzie wymagać ode mnie podróży pomiędzy Galicją i Lodomerią, Wiedniem,Trydentem,naszym wybrzeżem a Bośnią (we wszystkich tych miejscach są z pewnością aktywni agenci rosyjscy,serbscy i włoscy) a także bez munduru CK Armii podczas wykonywania misji zagranicznych Dienst ist Dienst, Meine Herren!