Pierwszy wyścig za pasem więc Mechanicy i konstruktorzy pracują na wytężonych obrotach. Główny inżynier okazał się zdolnym człowiekiem i poddał pomysł na kilka ulepszeń w fabrycznym samochodzie a mechanicy w tajemnicy warsztatów prowadzali je klka godzin w życie. Na ile się zdały to okaże się jutro gdy samochód przedzie testy.
Dumny artysta ogląda swoje dzieło.