Wasze Cesarska i Królewska Mości,
Drodzy Mieszkańcy Monarchii,
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie.
Z niemałym wzruszeniem przyjąłem fakt, że Monarchia dalej istnieje, i ma się jako tako dobrze. Choć wielu sąsiadów Austro-Węgier odeszło do niebytu, Cesarstwo i Królestwo nadal trwają.
Po latach przychodzi mi powrócić do mikronacji. W swojej historii miałem zaszczyt być min. IV Archontem Surmenii, a także, choć pod innym imieniem, Premierem rządu JCKM, jak i Premierem Zalitawii (w dawnych, dobrych czasach), a także Prezydentem Wspólnoty Paktu Wiedeńskiego(jeśli ktoś jeszcze pamięta rozpad w OPM). Jestem także synem JKM Patryka I Labackiego, a więc dziedzicem tronu Natanii ( do którego jednakowoż nie roszczę sobie praw, dopóki mój Umiłowany Ojciec ciągle żyje).
Jeśli jestem w stanie swoim doświadczeniem jakoś pomóc - proszę dać znać - jestem gotowy!
Tymczasem życzę wszystkim udanego końca tygodnia i do zobaczenia! Ja zacznę się rozglądać dalej po zakątkach tego pięknego kraju