BTC wicemistrzem Dywizji Brązowej!

Ritter Wiktor Maretzky
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 167
Rejestracja: 8 lata temu
Lokalizacja: Czernowitz

Kto to?

Ordery

Nieprzeczytany post autor: Wiktor Maretzky »

Obrazek
Wiktor Maretzky, dnia 28 kwietnia 2016 r.
Obrazek

Liga Królewska zakończyła rozgrywki jubileuszowego 30-go sezonu. W doskonałym stylu zameldowała się na finiszu ligi, drużyna Budapesti Torna Club, która w ostatnich trzech kolejkach zdobyła 7 pkt.
BTC kolejno: zremisował z Juzbiedą Prokto-Hemolan 1 – 1 (d), zwyciężył w wyjazdowym spotkaniu NK Teplice 2-1 (zwycięską bramkę, BTC zdobyło w doliczonym czasie gry!), oraz w ostatnie kolejce, w decydującym o wszystkim meczu wygrał 1-0 z Max Alexiopolis (d). Wicemistrzostwo Dywizji Brązowej najprawdopodobniej daje awans do wyższej dywizji. Wszystko będzie zależało od liczby drużyn, które przystąpią do rozgrywek LK od nowego sezonu.

Końcowa tabela Dywizji Brązowej:
Obrazek
***

Sarmacka Liga Piłkarska

Nie udał się wyjazd do Czarnolasu piłkarzom Vienny, którzy musieli uznać wyższość gospodarzy z Sarmacji. Drużyna z Czarnolasu już od początku spotkania przejęła inicjatywę i co rusz stwarzała kolejne okazje bramkowe. Ofensywny styl gry opłacił się gospodarzom już w 19′, kiedy to zdobyli pierwszego gola.
Po pauzie Vienna zaczęła organizować nieco składniejsze akcje, co pozwoliło im zdobyć wyrównującego gola w 61′ meczu. Odpowiedź Czarnego Lasu była jednak błyskawiczna. W 68′ czarnoleska załoga ponownie obejmuje przodownictwo w tym pojedynku. W 81′ jest już 3-1 dla gospodarzy. Vienna ostatkiem sił podrywa się jeszcze do ostatniego zrywu, próbując odwrócić losy meczu, jednak zdołała tylko zmniejszyć rozmiary porażki. Końcowy wynik 3-2 na korzyść gospodarzy.

Stetryczała pierdoła


Barò Emeryt
Awatar użytkownika
Reakcje:
Posty: 3623
Rejestracja: 8 lata temu
Lokalizacja: dom spokojnej starości Puszta

Kto to?

Ordery

Landstreitkräfte

Nieprzeczytany post autor: Emeryt »

niech sukces Węgrów będze dobry zwiastunem dla nowej Monarchii .

emeryt


ODPOWIEDZ Podgląd wydruku

Wróć do „Sportblatt”