Nowy początek

[Moritz von Oranien-Nassau]

Dnia 21 kwietnia na Dworzec Główny w Krakowie zawitał tajemniczy młodzieniec. Po wejściu do budynku dworcowego natychmiast skierował sie w stronę wyjścia gdzie czekał na niego łącznik ruchu oporu przeciw okupującym te tereny od upadku MAW Ukraińcom.
-Szukam kwatery blisko Wawelu.-odezwał się Jacek Ostrogski-Radziwiłł-tak właśnie nazywał się ów młodzieniec.
-Znam dobry hotel. Ładne pokoje, dobre jedzenie. Zapraszam.-odpowiedział łącznik.
Obaj wsiedli do dorożki która zawiozła przybysza na spotkanie dowódców organizacji podziemnych. Panu Ostrogskiemu udało się wszystkich przekonać do przyspieszenia organizowanego przezeń powstania. Do mieszkania wkroczyło kilkunastu uzbrojonych ludzi spośród pułku jaki zdołał uzbierać w całej monarchii przybysz. Sterroryzowani przywódcy zgodzili się powierzyć dowództwo obcemu.W Krakowie i większych miastach działania mogły się zacząć za kilka godzin. Na pozostałych terenach za jeden dzień.

[Moritz von Oranien-Nassau]

W kilka godzin oddziały powstańców były już gotowe do walki. Ukraińcy kompletnie zaskoczeni oddali większość budynków rządowych i część koszar i magazynów wojskowych wycofując się do nadających się jeszcze do obrony krakowskich fortów gdzie zostali otoczeni i odcięci. Broniły się jeszcze niektóre koszary. Meiszkańcy świętowali wyzwolenie

Powstańcy w mundurach ck armi.

[Moritz von Oranien-Nassau]

Tej nocy nikt w Krakowie nie spał spokojnie. Co chwilę poaietrzem wstrząsały strzały. Podjęto kilkudziesięciu dezerterów którzy w wiekszości przyłączyli się do powstańców. Ci którzy odmówili byli kierowani do tymczasowego obozu jenieckiego utworzonego w forcie ''Luneta Warszawska''.Dzięki wsparciu z okolicznych,opanowa
nych już miast Galicji przypuszczono kilka udanych i nieudanych szturmów na utrzymywane przez Ukraińców obiekty i fortyfikacje m.in na Koszary arcyksięcia Rudolfa.

[Emeryt]

Mości Regencie
i do Ołomuńca i Brna doszedł huk wystrzałów. W czym mogę pomóc ?

[Moritz von Oranien-Nassau]

Przydałoby się pomóc w usunięciu Ukraińców ze Wschodniej Galicji. Tam oni mieli przewagę liczebną więc powstańcy przegrali.

[Moritz von Oranien-Nassau]

Widząc bezcelowość dalszego oporu ukraiński dowódca garnizonu krakowskiego. Przybył na Wawel celem rozpoczęcia rozmów kapitulacyjnych. Podjęto go godnie.

Nie było dłuższych negocjacji. Warunki były proste:Ukraińcy mieli złożyć broń i mogli iść w swoją stronę. Oczywiście nie każdy zaakceptował taki stan rzeczy. Kila godzin jeszcze trwały walki zanim ostatni punkt oporu został zdobyty. Zachodnia Galicja była wolna. Można było przystąpić do odbudowy zniszczonego okupacją państwa państwa i armii przed ofensywą na wschód. Biura werbunkowe wypełniły się po brzegi. Naród wrzał gniewem. Za kilka dniu powinna ruszyć ofensywa..

[Moritz von Oranien-Nassau]

Na mocy dekretu regenckiego tworzy się regularna armia.Biura werbunkowe działają na wysokich obrotach. Każdego dnia zgłaszają się setki ochotników: zarówno doświadczonych weteranów K.u.K armee jak i młodzieniaszków którzy w życiu prochu nie wąchali. Stworzono już pierwsze jednostki piechoty,kawalerii i elitarnych strzelców galicyjskich. Z Czech sprowadzono 20 samochodów pancernych Skoda Zelwa na wyposarzenie batalionów samochodowych. Zatydzień, dwa armia powinna być gotowa. Niewykluczone jednak że do walk dojdzie wcześniej.

[Emeryt]

Mości Regencie
Kraje Koronne mogą wspomóc Pański wysiłek wojenny. Dzięki przemysłowi i gospodarce mogę pomóc transportami węgla,żywności i broni ( chociaż widzę że Pan sobie juz coś zagospodarował ).

[Emeryt]

Wczesnym popołudniem do Krakowa przybył Prezydent Tymczasowego Rządu Krajowego JE Targersdorf. Celem wizyty jest przedstawienie propozycji Unii Gospodarczej pomiędzy Królestwem Galicji i Lodomerii a Krajami Koronnymi.

[Moritz von Oranien-Nassau]

Regent. jak tylko posłyszał o wizycie przerwał wytężoną pracę nad planami przyszłej ofensywy i ruszył powitać gościa i zaprosił go na Wawel celem szczegółowego omówienia unii.