Strona 6 z 7

Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 05, Styczeń 1921
autor: Moritz von Oranien-Nassau

TAK


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 05, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

Głosujemy "za", "przeciw" lub się "wstrzymujemy", ale zakładam, że "tak" to "za". ;)
Ja się wstrzymuje od głosu...


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 06, Styczeń 1921
autor: Michał Jerzy Potocki

ZA


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

Głosowanie zakończone.
Głosowało zaledwe 4 członków. 3 oddało głos "za" przedłużeniem kadencji Heinza-Wernera Grünera, jeden wstrzymałsię.

Uznaję zatem, że na Prezesa AWFP, na drugą kadencję, trwającą do 9 lipca 1921 roku wybrany zostaje Heinz-Werner Grüner.


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Emeryt
Heinz-Werner Grüner pisze: 3 lata temu

Uznaję zatem, że na Prezesa AWFP, na drugą kadencję, trwającą do 9 lipca 1921 roku wybrany zostaje Heinz-Werner Grüner.

Gratuluję Panie Prezesie i życzę owocnej pracy. Niech futbol nad Dunajem kwitnie!!!!!


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

Ja też się cieszę.Serdecznie dziękuję za zaufanie! Postaram się rozwijać 1.Klasse jeszcze bardziej.


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Michał Jerzy Potocki

Również gratuluję i pozdrawiam. Należało się prezesowi. Poklepując po ramieniu jedna ręką, drugą uściskał doń i odebrał kopertę. :D ;)


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

A w kopercie były koszty za dołączenie ASK donastępnego sezonu. ;)


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Michał Jerzy Potocki
Heinz-Werner Grüner pisze: 3 lata temu

A w kopercie były koszty za dołączenie ASK do następnego sezonu. ;)

:lol: Drużyna zmieniła nazwę i to ciekawostka, albowiem partia wolnościowa nie miała większości "konstytucyjnej" i zrobiła koalicję z Austriacką Partią Ludową. I drużyna zmieniła nazwę aby pokazać właśnie współpracę pomiędzy ludowcami a wolnościowcami. :D


Re: Powołanie Prezesa AWFP

: 10, Styczeń 1921
autor: Heinz-Werner Grüner

W to już nie wnikam. :)