Strona 10 z 17

Re: Kino w Wiedniu

: 01, Sierpień 1920
autor: Emeryt

Idą jeszcze reklamy, to pozwolę sobie szepnąć słówka Waszej Wysokości, że mam jeden ulubiony serial i dwa filmy o wojnie secesyjnej. Polecam zwłaszcza......o seans się zaczyna.

gasną światła


Re: Kino w Wiedniu

: 01, Sierpień 1920
autor: Franz Leopold I
Andrew von Habsburg pisze: 3 lata temu

Na znak protestu jak USA obchodzi się z pamięcią po poległych żołnierzach Konfederacji

To znaczy? Chyba nie jestem na bieżąco.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Andrew von Habsburg

Wasza Cesarsko-Krolewska Mość
Na rządzenie czarnych mieszkańców niektóre samorządy likwidują pomniki żołnierzy CSA i ich dowódców.
Tam gdzie samorządy się nie zgadzają dochodzi do obalania pomników bez zgody. Nikt się nie przejmuje że łamie prawo.
Teraz uczą, że wojna secesyjna była tylko związana z uwalnieniem Murzynów.
Całe południe jest be.
Jeżeli Cesarz uważa, że politycznie lepiej się nie wypowiadać, zamilkne.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Emeryt
Franz Leopold I pisze: 3 lata temu

Chyba nie jestem na bieżąco.

JW Regentowi zapewne chodzi o dewastację pomników, fala ta przewala się przez USA, oberwało się nawet pomnikowi ku pamięci T. Kościuszki, a to przecież nie ta wojna.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Franz Leopold I

No cóż, pomniki mają to do siebie, że kiedy czasy się zmieniają, to zdarza im się upaść... Taka ciekawostka, mojemu nieodległemu krewnemu przydarzyło się osobiście urywać głowę pomnikowi Dzierzyńskiego w Warszawie...

Andrzeju, jeżeli ten czy inny temat budzi Twoje gorące uczucia, to ja nie będę Cię przecież cenzurować, niezależnie od tego czy akurat mam zbieżny pogląd czy nie; w każdym razie tak długo, jak długo nie będzie się to wiązać z traktowaniem w niegodny sposób innych osób w naszej społeczności.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Emeryt
Franz Leopold I pisze: 3 lata temu

Taka ciekawostka, mojemu nieodległemu krewnemu przydarzyło się osobiście urywać głowę pomnikowi Dzierzyńskiego w Warszawie...

Ciekawe.
Takie zdarzenie, dzisiaj, to już historia.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Franz Leopold I

Hmm, tu w zasadzie można by podjąć dyskusję ontologiczną i spróbować się zastanowić co właściwie stanowi historię, ale nie spodziewam się aby ktoś z Was miał ochotę na tak karkołomne ćwiczenie ;)
Przyznam się szczerze, ja w ogóle uważam pomniki, a zwłaszcza imienne monumenty konkretnych osób za jedną z najdaremniejszych form upamiętniania.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Emeryt
Franz Leopold I pisze: 3 lata temu

....aby ktoś z Was miał ochotę na tak karkołomne ćwiczenie

ja rzucam ręcznik na matę ;)

Franz Leopold I pisze: 3 lata temu

Przyznam się szczerze, ja w ogóle uważam pomniki, a zwłaszcza imienne monumenty konkretnych osób za jedną z najdaremniejszych form upamiętniania.

No a gdzie gołębie, za przeproszeniem by ...... :slightly_smiling_face:
Ja mam takie wrażenie, że gdyby nie pomniki, to ludzie by nie wiedzieli, że np. taki śp. gen. Kościuszko żył, walczył o niepodległe Stany, fortyfikując West Point.


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Andrew von Habsburg

Wasza Cesarsko-Krolewska Mość
Czasy się zmieniają, pomniki też.
Jak wszyscy wiemy w XIX wieku polegli żołnierze chowani byli na polu bitwy. Nikt nie przewidział zwłok do domu, chyba że generała i też rzadko.
Ludzie w miejscowościach stawiali pomniki poległych żołnierzom, którzy byli członkami rodziny znajomymi.
A teraz spróbuję się te pomniki likwidacji, choć rodziny nadal sądu działaj w organizacjach synowi cór Konfederacji


Re: Kino w Wiedniu

: 02, Sierpień 1920
autor: Andrew von Habsburg

Proponuję Dixie Land, nieoficjalny hymn Konfederacji