Monarchia Austro - Węgierska

Słońce skłaniało się ku horyzontowi, gdy do Austro-Węgier wjechała zdobna karoca, której drzwiczki malowane w polskie orły i litewską pogoń zaskrzypiały lekko przy otwarciu. Wysiadł z niej podstarzały, przyprószony siwizną i nieco zgarbiony jegomość, który podpierał się - lecz, jak twierdził, tylko przez wzgląd na dżentelmeńską etykietę - drewnianą laską, zwieńczoną dużym rubinowym oczkiem. Nienagannie skrojony garnitur przylegał do ciała, zaś biała koszula, zakończona była kołnierzykiem typu tab collar.

Witam serdecznie mieszkańców Monarchii Austro-Węgierskiej. Przybywam do Waszych malowniczych krain w roli ambasadora Rzeczpospolitej Obojga Narodów, taką bowiem funkcję powierzył mi Król Jegomość swym dzisiejszym dekretem. Cieszę się, że po długiej przerwie znów mogę piastować stanowisko ambasadora, tym razem w zaprzyjaźnionej Monarchii, mikronacji szczególnie przeze mnie podziwianej. Wierzę, że dzięki temu jeszcze dogłębniej będę mógł poznać specyfikę tego państwa, mieszkańców oraz klimat, jaki tutaj panuje. Przede wszystkim mam jednak nadzieję, że godnie będę reprezentować Rzplitą oraz że nasza współpraca będzie układać się jak najbardziej pomyślnie.

Witam Jego Ekscelencję Ambasadora w Monarchii. Jeszcze tylko przedstawienie listów uwierzytelniających…..i życzę dobrej pracy na rzecz naszych Narodów.

Obok Ministra Targersdorfa oczekiwał adiutant Najjaśniejszego Pana z koszem zawierającym przysmaki z terenu wszystkich krajów Monarchii, butelką doskonałego tokaja i ręcznie skreśloną notatką:

Witaj Ojcze. Cieszę się że cię widzę. W wolnej chwili zapraszam do mnie do Lednic.

Witam Ekscelencje w MAW
Proszę wybaczyć, że tak późno

To witam i ja… Sam nie wiem jak pominąłem ten watek.

Wasza Cesarska i Królewska Mość, dziękuję za słowa powitania. Również dzielę z Waszym Majestatem nadzieję na głęboką współpracę pomiędzy naszymi państwami.
Panowie, każdemu z osobna dziękuję za serdeczne przyjęcie. Z wieloma z Was dość dobrze się znam, lecz pokładam nadzieję, że stanowisko, jakie obecnie piastuję, przysporzy wielu okazji do jeszcze głębszego zacieśnienia naszych relacji.

Ja też mam nadzieję że nasze państwa będą ściśle współpracować

Też witam Jego Ekscelencję ambasadora. Jestem kuzynem Jego Cesarskiej Wysokości Franciszka Józefa II.

To nieprawda