Miroslav Barbarez pisze: ↑11 miesiące temuNa przykład: gdzie w Galicji można jeszcze na niego natrafić?
W Borysławiu stary Jonte handluję.
Miroslav Barbarez pisze: ↑11 miesiące temuNa przykład: gdzie w Galicji można jeszcze na niego natrafić?
W Borysławiu stary Jonte handluję.
Targersdorfi Borisz baró
palatinus regni Hungarie
To pewnie Potoccy.
Targersdorfi Borisz baró
palatinus regni Hungarie
Mogę ze swej strony zapewnić Waszą Cesarsko-Królewską Mość, że w Bośni i Hercegowinie byłoby to nie do pomyślenia!
Proszę nie myśleć, iż nasze kafany utrzymują się jedynie z kawy (skądinąd, lepszej niż wiedeńska, ale to jeno opinia sarajewskiego dziadygi...)!
Мирослав Барбарез
Minister Spraw Zagranicznych Rządu JCKM
Miroslav Barbarez pisze: ↑11 miesiące temuskądinąd, lepszej niż wiedeńska, ale to jeno opinia sarajewskiego dziadygi
Nie potwierdzam, jednakże nie mogę też zaprzeczyć.
ZAKAZ OPIUM? W AUSTRO-WĘGRZECH, KTÓRE KORZYSTAJĄ NA HANDLU KONOPIAMI NATAŃSKIMI? No chyba tylko jako czysty merkantylizm.
Zaraz, to opium jest w Monarchii legalne? A ja tyle czasu musiałam po praskich zaułkach... Urywa i chowa twarz za wachlarzem, już i tak powiedziała za dużo.
(-) Fräulein Inger Ritterin von Beillchmidt